Bez Firmino na WHU
Roberto Firmino jest wykluczony ze starcia Liverpoolu z West Hamem, które odbędzie się dzisiaj na London Stadium. Brazylijczyk nie pojechał razem z drużyną do stolicy po tym jak nie udało mu się wyleczyć urazu.
Lucas Leiva, którego występ z the Hammers także stał pod znakiem zapytania, wrócił do treningów w sobotę i będzie dostępny na pojedynek z graczami Slavena Bilicia.
Brak Firmino jest poważnym ciosem dla liverpoolczyków, gdyż wygrane w ostatnich dwóch meczach sezonu Premier League są konieczne do zabezpieczenia miejsca w Lidze Mistrzów dla the Reds.
Wygrane Manchesteru City i Arsenalu w sobotę zwiększyły ciśnienie ciążące na ekipie Jürgena Kloppa. Liverpool na dwie kolejki przed końcem rozgrywek ligowych zajmuje czwartą pozycję, ale ma tylko jeden punkt więcej od piątego Arsenalu.
Klopp wyjawił w piątek, że Firmino, który w tym sezonie strzelił 12 bramek, prowadzi wyścig z czasem po tym jak starł się z jednym z przeciwników w zremisowanym spotkaniu z Southampton, aby być gotowym na pojedynek z West Hamem.
- Firmino miał problemy z mięśniem, więc musieliśmy go odstawić od treningów - powiedział niemiecki menadżer.
Trener the Reds może w miejsce kontuzjowanego 25-letniego piłkarza wstawić Adama Lallanę lub Daniela Sturridge'a, którzy pokazali się z dobrej strony wchodząc z ławki rezerwowych na mecz ze Świętymi.
Komentarze (8)
jeszcze nie widziałem zebys raz coś pozytywnego napisałem , jw koledzy , jak widze ta grtafike i nick od razu przed komentarzem wiem ze bedziesz biadolił , wiecej wiary w Liverpool