Firmino może nie zagrać
Występ Roberto Firmino w ostatnim meczu sezonu Premier League, który Liverpool rozegra z Middlesbrough na Anfield w niedzielę, stoi pod znakiem zapytania. Brazylijczyk nie wystąpił w ostatnim meczu ligowym, w którym przeciwnikiem był West Ham.
Firmino był po raz kolejny nieobecny podczas treningu drużyny Jürgena Kloppa, który odbył się dzisiaj na Melwood. 25-letni zawodnik był wykluczony ze zwycięskiego 4:0 meczu z West Hamem po tym jak nabawił się urazu w starciu z Southampton.
- Roberto miał trochę problemów w ostatnich paru tygodniach z kilkoma partiami swojego ciała - powiedział Klopp po wydarzeniach, które miały miejsce na London Stadium.
- Po meczu z Southampton przyznał, że czuje coś. Nie mógł przez to trenować. Czuł ból w mięśniu, więc nie mieliśmy wyboru.
Były gracz Hoffenheim będzie kontynuował leczenie z nadzieją, że uda mu się odegrać jakąś rolę w meczu ze spadkowiczem - Middlesbrough.
Jeśli Firmino nie zdoła wrócić na ostatni mecz sezonu, to prawdopodobne jest, że Klopp wystawi ten sam skład, który oddelegował na pojedynek z Młotami.
Daniel Sturridge, który zagrał w meczu w Londynie, ma szanse wystąpić w kolejnym meczu Premier League od początku po raz pierwszy od września.
Liverpool musi pokonać Middlesbrough, aby zapewnić sobie miejsce w czołowej czwórce na finiszu rozgrywek.
Komentarze (4)
Oby tak dalej
Ta gwiazdka niech sie zajmie lepiej kreacja meskich fryzur
Raz nie gral i odrazu gralismy dobrze