Gini o swoim golu i Lidze Mistrzów

Georginio Wijnaldum strzelił dziś niebywale ważną bramkę dla The Reds. Holender uważa, że ryzyko, jakie podjął przy strzale zaprocentowało zaskoczeniem bramkarza i umieszczeniem piłki w siatce w tak ważnym momencie spotkania.

Wijnaldum zanotował trafienie w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Ten gol był dla całego pojedynku niezwykle ważny. W drugiej odsłonie The Reds grali z dużo większym spokojem, co zaowocowało dodatkowymi 2 bramkami.

- Zaryzykowałem strzałem w krótki róg. Normalnie przy tego typu sytuacjach, bramkarz spodziewa się uderzenia na długi słupek - mówi Holender.

- Musiałem szybko podjąć decyzję. Na szczęście okazała się prawidłowa i piłka zatrzepotała w siatce.

Wijnaldum wypowiedział się także na temat uczestnictwa Liverpoolu w kwalifikacjach do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

- To świetne uczucie! Jako piłkarz, zawsze mierzysz jak najwyżej, czyli siłą rzeczy w Ligę Mistrzów.

- Odkąd straciliśmy szansę na mistrzostwo, kwalifikacja do Ligi Mistrzów była naszym priorytetem. Udało nam się, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni - zakończył.