Manninger o zakończeniu kariery
Po zawieszeniu butów na kołku Alex Manniger planuje zmienić swoją profesję. Bramkarz Liverpoolu, którego roczny kontrakt dobiega końca, chce wrócić do rodzimej Austrii i zostać stolarzem.
Manninger był stolarzem, przed tym, jak rozpoczął swoją karierę w SV Salzburg ponad dwie dekady temu. Austriak ma ochotę powrócić do starego fachu.
– Bardzo pragnę podjąć tę decyzję. Nie chce znowu czekać na lato, czy otrzymam telefon czy też nie – powiedział Manninger.
– Kończę na wysokim poziomie, nawet o tym nie śniłem. Miałem jedne z największych doświadczeń w karierze, lecz to czas.
– Powoli rozglądam się za życiem poza futbolem. Muszę odpocząć, lecz jestem profesjonalnym stolarzem, więc może wrócę do tej pracy – budownictwo, meblarstwo i inne.
–Manninger, który wygrał Mistrzostwo oraz Puchar Anglii z Arsenalem w 1998, nie wystąpił ani jeden raz w barwach Liverpoolu, po tym jak ubiegłego lata, za darmo przeniósł się z Augsburga.
Bramkarz występował w Premier League, La Liga i Bundeslidze, ponadto rozegrał 34 spotkania w reprezentacji Austrii. Śmiało może patrzeć z dumą na swoją karierę.
– Kiedy, Klopp do mnie zadzwonił, widziałem, że nie powie: ‘Popatrz, Alex, potrzebuję bramkarza, który będzie grał…’ On potrzebował bramkarza, który wskaże drogę, dyscyplinę i metody na walkę z presją – dodał prawie 40-letni Austriak.
– Miałem kilka dobrych rozmów z bramkarzami Liverpoolu i powtarzałem im, że w futbolu wszystko jest jak w kalejdoskopie – możesz być poza drużyną, lecz w pewnym momencie wrócisz.
– To było prostsze dla mnie, ponieważ ja nie stanowiłem dla nich konkurencji, więc były to luźne rozmowy. Koniec końców, pracowałem codziennie, by utrzymać formę i bardzo mnie to cieszyło – dodał.
– Standardy jakościowe tutaj są na takim poziomie, że nigdy nie popatrzę wstecz i stwierdzę, że powinienem rozegrać tutaj mecz. To był świetny rok i świetne doświadczenie.
– To sukces powiedzieć, że byłem profesjonalistą do 40 roku, życia. Byłem pierwszym Austriakiem w Premier League, pierwszym młodym bramkarzem Arsenalu.
– Poznałem wielkich graczy, grałem z mistrzami świata, piłkarzami roku, zdobywcami złotego buta. Nie mogę prosić o nic więcej – zakończył.
Komentarze (6)
Powodzenia !