Co wyróżnia Mo Salaha?

Wszystko wskazuje na to, że Liverpool posiada już w swoich szeregach piłkarza, który najlepiej wykańcza akcje spośród wszystkich zawodników the Reds. Statystyki pokazują, że nowy nabytek należy pod tym względem do elity.

Tylko czterech piłkarzy z Premier League może pochwalić się lepszym wskaźnikiem skuteczności strzałów na przestrzeni ostatnich sześciu sezonów.

Ponadto, jedynie kupiony za 34,3 mln funtów piłkarz ma najlepszy wynik pod względem „udziału w strzelonych bramkach” spośród wszystkich innych nowych kolegów z ekipy the Reds.

Tuż po zakontraktowaniu Egipcjanina Andrew Beasley usiadł i zanurzył się w liczbach, aby przygotować analizę dla oficjalnej witryny internetowej Liverpoolu. W efekcie jego prac wyszło na jaw kilka interesujących faktów.

Philippe Coutinho, co nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, okazał się najbardziej produktywnym źródłem goli w Liverpoolu. Odnotował 14 trafień, asystował przy 9 bramkach i dla jednej wywalczył rzut karny.

To dało mu w przeliczeniu jednego gola na 106 rozegranych w minionym sezonie minut – wynik o 10 minut lepszy od najbliższego jego osiągnięciom Sadio Mané.

Jednak Mo Salah był znacznie lepszy od obu z wyżej wymienionych asów Liverpoolu. Tak wynika ze statystyk po jego ostatnim sezonie w Serie A: 19 goli, 13 asyst i 2 wywalczone rzuty karne dały mu udział w trafieniach na poziomie 1 gola co 94 minuty. To lepszy wynik niż osiągnięcia najlepszych piłkarzy Premier League tj. Alexisa Sáncheza, Romelu Lukaku i Diego Costy.

Król strzelców Premier League, Harry Kane, strzelał gola (bez rzutów karnych) średnio co 82 minuty i jest jednym z niewielu zawodników, którzy są lepsi w tych statystykach od Salaha.

Jednak to, co imponuje najbardziej u Salaha, to niesamowite osiągnięcia pod względem wykańczania akcji.

Salah zdobywał bramkę z 18,8% oddanych przez siebie uderzeń na bramkę. Oznacza to, że w minionym sezonie w Serie A prawie co piąty jego strzał lądował w siatce. W ostatnich sześciu sezonach Premier League tylko sześciu piłkarzy mogło pochwalić się lepszymi statystykami.

Dla dokładniejszego zobrazowania tych wartości - na przestrzeni ostatnich pięciu sezonów Premier League Luis Suárez osiągał skuteczność strzałów na poziomie 17,1% (chociaż trzeba zaznaczyć, że od kiedy przeniósł się do Barcelony, ta wartość wzrosła do 23,5%, co może oznaczać, że albo stał się bardziej precyzyjnym napastnikiem, albo koledzy tworzą mu lepsze okazje strzeleckie), Sergio Agüero na poziomie 17,5%, a Lionel Messi 19,1%.

Jednak Salah to także piłkarz regularny.

Rok wcześniej wykorzystał 19,4% swoich uderzeń, a w trakcie wypożyczenia na pół sezonu do Fiorentiny osiągnął wartość 20,7%.

Łącznie w trakcie swojego pobytu w Serie A nowy podopieczny Kloppa wykorzystał 35 ze 181 oddanych strzałów na bramkę rywala. Daje mu to niesamowite 19,3% skuteczności.

Widać jak na dłoni, że Salah idealnie nadaje się do wykańczania ataków. Statystyki pokazują jednak, że nie podejmuje również zbędnego ryzyka i nie strzela na chybił trafił.

Znacznie ponad 76% strzałów w minionym sezonie Salah wykonał w polu karnym przeciwnika. W Premier League średnia wartość tej statystyki w całej lidze wynosi 59%.

Precyzyjny, regularny i racjonalnie wykorzystujący sytuacje. Salah ma potencjał, by w bardzo krótkim czasie stać się ulubieńcem the Kop.

David Prentice