Gerrard rozpoczyna pracę trenera
Steven Gerrard rozpoczął swój pierwszy dzień, jako menedżer Liverpoolu U-18 w poniedziałek, rozpoczynając w Akademii okres przygotowawczy przed sezonem i, jak mówi, już nie może się doczekać pierwszego meczu o stawkę.
Legenda the Reds przywitała swoich zawodników, którzy przed wyjściem na boisko przeszli testy sprawnościowe w Kirkby.
- To ekscytujące. Całe lato na to czekałem. Nie mogę doczekać się wejścia w nową rolę - powiedział Gerrard.
- Plan działania w większości powstał w końcu ubiegłego roku. Alex Inglethorpe był mi w tym bardzo pomocny.
- Czuję się gotowy, jesteśmy dobrze zorganizowani i mam wokół siebie wspaniałych ludzi. Nie możemy się doczekać pierwszego meczu.
- Zawodnicy mają szczęście - może nie zdają sobie z tego sprawy, ponieważ nie byli w wielu innych klubach, ale Liverpool zdecydowanie podwyższył standardy jeśli chodzi o wsparcie sportu nauką.
- Jestem szczęśliwy mając przy sobie Jordana Milsoma, z którym pracowałem przez sześć, czy siedem sezonów w Melwood. Poszczęściło mi się ściągając go do siebie. Jest mistrzem w naukowym podejściu do sportu.
- Z punktu widzenia zawodników, wiem co mówię, bo sam tak miałem, te testy są nudne. Podskakiwanie, pomiary tłuszczu, to wszystko jest nudne, ale to musi być zrobione.
Gerrard z chęcią przyjął Milsoma do sztabu U-18 po wspólnych doświadczeniach z czasów gry dla pierwszej drużyny the Reds.
- Mając z nim do czynienia podczas rehabilitacji, podczas ćwiczeń na siłowni, po tym, jak dobrze czułem się wychodząc spod jego opieki na boisko, oraz po tym jakim jest człowiekiem, uważam, że będzie bardzo dobry dla chłopaków.
- Powiedziałem im rano, że mogą na nim polegać i mają korzystać z jego pomocy. Mają dużo szczęścia i muszą korzystać z pomocy ludzi jak on, by mieli pewność, że są w najlepszej formie i mogą przystąpić do meczu.
Milsom nie jest jedyną nową twarzą w sztabie trenerskim U-18. Tom Culshaw awansował z U-15 i od teraz będzie asystentem Gerrarda.
Toma i Stevena łączy długa znajomość, która rozpoczęła się jeszcze w dzieciństwie, kiedy obaj byli zawodnikami Akademii.
- Kiedy pierwszy raz rozmawialiśmy na ten temat z Alexem, powiedział mi, że to dla mnie nowość, ale jest to trudna praca i duża rola do odegrania. Zdawałem sobie z tego sprawę i dlatego odpowiadało mu wprowadzenie asystenta, któremu ufam i ma moje poparcie.
- Poznałem Toma kiedy byliśmy młodymi dzieciakami na osiedlu w Liverpoolu i razem stawialiśmy pierwsze kroki w drużynie U-18. Znamy się na wskroś, ale kiedy rozpocząłem kursy trenerskie byłem nim zachwycony. Zasłużył na ten awans i czuje się pewnie z nim u boku.
W zespole Gerrarda jest także analityk Scott Mason i trener bramkarzy Neil Edwards.
- Jako że ja, Tommy i Jordan jesteśmy nowi, uznaliśmy, że ważne jest posiadanie w sztabie także ludzi, którzy są znani w tej grupie.
- Będziemy tworzyć zgraną ekipę. Dziś staliśmy się drużyną i mam nadzieję, że tak pozostanie na długi czas.
Gerrard poprowadzi swój zespół poprzez serię spotkań przedsezonowych w ciągu najbliższych tygodni, jednak to perspektywa kampanii zaczynającej się w sierpniu pobudza apetyt najbardziej.
- Mamy sześć, lub siedem spotkań towarzyskich przed sezonem. Musimy spróbować różnych ustawień i różnych systemów.
- Każdy, w tym zawodnicy, wyczekuje sierpnia i nie możemy się doczekać tych meczów. Mam nadzieję, że Akademia zaliczy zwycięski start.
Komentarze (2)