Flanno o powrocie do Melwood
Możliwość zwrócenia na siebie uwagi Jürgena Kloppa i zaimponowanie niemieckiemu menadżerowi jest czymś, na czym koncentruje się od pierwszego dnia treningów w Melwood wychowanek the Reds - Jon Flanagan.
Obrońca spędził ostatni sezon, będąc wypożyczonym do Burnley. Klopp pragnął, by Flanno odbudował swoją formę po kontuzjach, które mu się wcześniej przytrafiły.
- Dobrze jest tu wrócić. Oczywiście jest to dopiero nasz pierwszy wspólny trening, ale naprawdę cieszę się, że znów jestem w tym miejscu - powiedział Flanagan.
- Pracuję, by jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu. Wiemy, że czeka nas ogromnie ciężka praca, która później będzie procentować. Każdy jest nastawiony na prawdziwą harówkę.
- Nie mogę się doczekać pierwszych sparingów. Dla mnie to pewnego rodzaju nowe otwarcie w klubie. Mam za sobą kilka kontuzji, lecz mam nadzieję, że najgorsze już za mną. Liczę na to, że będę w stanie pokazać trenerowi, co potrafię.
Flanno zaliczył zaledwie 10 spotkań w trakcie ubiegłego sezonu przy Turf Moor, ale wyciągnął sporo pozytywów z tego okresu.
- Głównym celem tego wypożyczenia, było zaliczenie jak największej ilości meczów - kontynuuje.
- Okey, nie grałem tak dużo, jakbym chciał, ale codziennie ciężko trenowałem i czułem się dobrze. Jestem już rok po kontuzji kolana i wszystko z nim w porządku.
Komentarze (9)
*W champions league.