Klopp będzie rotował składem
Jürgen Klopp przestrzegł piłkarzy pierwszego zespołu przed popadaniem w zbytnią pewność posiadania stałego miejsca w pierwszej jedenastce. Boss kształtuje skład, który będzie bazował na systemie rotacyjnym.
Klopp spodziewa się, że konkurencja w wewnątrz zespołu będzie największa, od kiedy pojawił się w klubie. Jeżeli do końca sierpnia uda mu się sprowadzić kolejnych piłkarzy, to rywalizacja stanie się jeszcze bardziej zacięta.
Menadżer planuje regularnie dokonywać zmian w składzie, ale nie chce, by odbywało się to kosztem stylu gry czy też jakości występów. W pierwszych dwóch latach jego pracy niestety okazywało się to niemożliwe.
Wiele osób krytykowało Kloppa za to, że w ostatnich rozgrywkach FA Cup wystawiał słabszą jedenastkę. Klopp odgryzł się tym krytykom, mówiąc, że „nawet Gary Lineker” będzie zadowolony z nowego podejścia Liverpoolu.
- Jeżeli nic się nie zmieni, to tak będzie. Ujmę to tak, trzeba pokazać się z dobrej strony, jeżeli chce się grać. Nie mnie o tym decydować. To występy decydują o wszystkim – powiedział Klopp.
- Na szczęście mamy możliwość, by stosować rotację. Zawsze tak jest, ale tylko wtedy, kiedy masz okazję do zmiany pewnych elementów, a ja mam nadzieję, że obecnie mamy taką możliwość.
- Co mogę rzec? Czy skład ulegnie zmianie do 31 sierpnia? Prawdopodobnie, może.
- Nie mamy stu procent pewności. Może nikt nie chce piłkarzy, których mamy. Z drugiej strony, może pojawi się ktoś, kto będzie chciał kogoś wypożyczyć lub kupić. To całkiem prawdopodobne. Plan jest taki, żeby na koniec okienka dysponować składem, który będzie wystarczająco szeroki, byśmy mogli rywalizować na wszystkich frontach. Priorytetem jest obecnie odpowiednie przygotowanie się do Premier League i kwalifikacji do Ligi Mistrzów, a nie jedynie transfery. To mój główny cel. Wszystko inne jest już przygotowane. Wiemy wszystko o zawodnikach.
- Bardziej istotne jest obecnie to, by piłkarzy, którzy już są z nami, utrzymać w zdrowiu do pierwszego meczu. To może zdecydować o wielu kwestiach, bo naprawdę chcę wykorzystać tę niezłą bazę, którą dysponuję.
Od momentu pojawienia się Kloppa w 2015 r. preferowana przez niego wyjściowa jedenastka wydawała się dość oczywista, z uwzględnieniem jednej lub dwóch potencjalnych zmian kadrowych.
Na Kloppa posypały się gromy, kiedy zaczęto mu zarzucać, że dopiero po odpadnięciu z FA Cup w styczniu zaczął dokonywać więcej zmian w składzie, korzystając z usług zawodników zespołu U-23. Lineker na Twitterze komentował, że menadżerowie czołowych klubów bojkotują rozgrywki FA Cup poprzez wystawianie na mecze tego turnieju drugi sort piłkarzy. Klopp zdecydowanie nie puścił tych stwierdzeń w niepamięć.
Porażka z Wolverhampton nastąpiła w momencie, kiedy niedostępny był Sadio Mané (Puchar Narodów Afryki), a zespół został dodatkowo uszczuplony przez plagę kontuzji. Klopp zdecydował wtedy, że należy skoncentrować się na walce o kwalifikację do Ligi Mistrzów.
- Chcemy grać w trzech lub czterech turniejach tak długo, że nawet Gary Lineker będzie wreszcie zadowolony, czy też ktokolwiek inny – dodaje Klopp.
- Chcemy grać w piłkę nożną tak długo, jak to tylko możliwe, a żeby to osiągnąć, potrzebujemy zawodników. Tak wygląda sytuacja.
Kolejnym dodatkiem do składu Liverpoolu ma zostać Andrew Robertson z Hull City, który jest bliski sfinalizowania transferu opiewającego na około 8 mln funtów.
Komentarze (3)
BR - Karius, Mignolet, Ward, Grabara
PO - Clyne, TAA, Gomez, Flannagan
ŚO - Matip. Lovren, Gomez, Klavan,
LO- Robertson, Milner, Moreno, Flannagan
ŚP - Lallana, Cou, Can, Hendo, Wijnaldum, Millner, Ejaria, Woodburn, Firmino,
Skrzydła - Mane, Salah, Kent, Ojo, Wilson, Firmino, Cou, Origi, Ings, Woodburn
Atak - Stu, Firmino, Solanke, Origi, Ings, Woodburn
bez przesady, że nie będzie kim grać. Fakt, że do obrony na środek by się ktoś przydał. Może do środka pomocy i ewentualnie na skrzydło. Młodzież z rezerwowoymi gra w pucharach i pewnie ze słabeuszami w PL. Reszta na LM i ligę. Będzie dobrze. 2-3 transfery jeszcze i nie ma dramatu.