Klub ściąga Robertsona za 10 mln
Liverpool uzgodnił z Hull City kwotę transferu Andy'ego Robertsona, która wyniesie 10 milionów funtów (8mln + 2 w formie bonusów). Obrońca przejdzie w czwartek testy medyczne i stanie się trzecim zakupem the Reds w letnim okienku transferowym.
Robertson nie poleci do Hongkongu, tylko będzie czekał na powrót kolegów do Anglii, by razem z zespołem udać się później do Niemiec, gdzie Liverpool czeka seria spotkań towarzyskich.
Transfer 23-letniego reprezentanta Szkocji może oznaczać koniec kariery w Liverpoolu Alberto Moreno. Klub spodziewa się sprzedać Hiszpana za 15 milionów funtów.
Robertson będzie walczył o miejsce w składzie z Jamesem Milnerem. Szkot rozegrał 115 spotkań w barwach Tygrysów, odkąd dołączył do zespołu w 2014 roku, przenosząc się z Dundee United.
Przed wyjazdem do Premier League, Robertson został wybrany najlepszym młodym piłkarzem Szkocji.
James Pearce
Komentarze (14)
Pozdrawiam
nokaut :P
To bedzie emocjonujaca walka z Moreno o mozliwosc podawania bidonow z lawki kolegom...
A sama kwota 10 mln? Skoro jeden z najlepszych, jesli nie najlepszy obronca swiata Bonucci jest wart 40mln to taki zupelnie nikt moze z 200 tys ojro?
Porównanie cen z dupy kompletnie. Po pierwsze transfery w Anglii, a transfery we Włoszech to zawsze ogromna różnica kwot, gdyby Bonucci był anglikiem i grał w Premier League to poszedłby za 60-80mln. Po drugie Bonucci ma 30 lat na karku, Robertson 23. Po trzecie Bonucci mógł pójść za granicę za większą kasę, ale u niego sprawy rodzinne miały duży wpływ na to za co i gdzie wylądował. No i po czwarte skoro nazywasz gościa no name'm to musisz być strasznym ignorantem. No Name'm to można nazwać Bielika z Arsenalu czy Trenta od nas, a nie gościa który rozegrał pokaźną liczbę meczów jak na swój wiek w Premier League. Co do transferu, jestem jak nabardziej na tak, Klopp wie co robi, gdyby w nim czegoś nie widział to by go po prostu nie kupił. Jeszcze sie zdzwicie jak zobaczycie jak się rozwinie, witamy na pokładzie! :)
Podobno Lucas Digne jest do wyjecia z Barcy... no ale po co? wezmy jakiegos n/n z Hull!
btw Bonucciego - jesli omina go kontuzje, tak jak Maldiniego czy Costacurte to ma przed soba jakies 10 lat grania.
Najpierw piszesz o poziomie Alexa Sandro a później wyjeżdżasz z Lucasem Digne.. Po za tym to że Tobie się taki zawodnik podoba to nie znaczy, że pasuje naszemu trenerowi. To do jego wizji ma pasować zawodnik a nie do Twojej. Przestańcie w końcu narzekać i dajcie Kloppowi działać.
Nie wierze w Robertsona zupelnie, chcilbym sie mylic ale pewnie jak z przehajpowanym i komicznie slabym Flanaganem bede mial racje...
Co do wizji - niestety zwykle to zawodnik zostaje dluzej w klubie, nawet jak jest szrotem jak Lucas niz trener go sprowadzajacy... eh, gdyby trenerzy odchodzili z klubow wraz ze swoimi "wizjmi"...
Ty czytasz tę stronę i forum? Było wałkowane, że lewa obrona nie jest priorytetem i będzie wzmocniona tylko za małe pieniądze/gdy Moreno odejdzie. I ty liczysz że wydamy na niego 40mln? Jedyny zawodnik na którego Klopp był w stanie wyłożyć takie pieniądze był Mendy, ale on wybrał City i lada moment zostanie ogłoszony.
Co do trensferow glownych rywali LFC - gdy przez nieomal 2 miesiace okienka robi sie 2 transfery... Reszta stawki pokupowala juz dawno duzo lepszych zawodnikow, wiec nie dziwne ze LFC zostal szrot. Przez to ciezko byc optymista przed sezonem, gdy LFC ma recznik na bramce, 1 solidnego obronce, nie potrafi zakupic def mida-walczaka, ktory w odroznieniu od Lucasa nie kopie sie po czole i jedynie atak ma na swiatowym poziomie. Strasznie dziwnie ten klub buduje kadre...