Klopp porozmawia z Coutinho
Jürgen Klopp zamierza osobiście porozmawiać z Phillipe Coutinho na temat oferty Barcelony za Brazylijczyka i wytłumaczyć swojemu zawdonikowi, że tego lata nie dostanie zgody na zmianę barw klubowych.
Rozmowa ma odbyć się jeszcze podczas wizyty the Reds w Hongkongu. Liverpool odrzucił w czwartek wartą 72 miliony funtów ofertę Blaugrany za Coutinho.
Zawodnik z numerem 10 podpisał w zeszłym sezonie 5-letni kontrakt z klubem i oczekiwano, że temat jego transferu został zamknięty na minimum 2 kolejne lata.
25-latek zadomowił się na Anfield, ale zainteresowanie Barcelony jest z pewnością dużym wyróżnieniem. Teraz Jürgen Klopp będzie musiał użyć swoich zdolności, żeby przekonać zawodnika do pozostania w klubie.
Włodarze Liverpoolu wiedzą, że problem transferu Coutinho prędzej czy później wróci, ale tego lata ich postawa jest nieugięta. Stawka jest zbyt wysoka, ponieważ Jürgen Klopp chce przygotować drużynę do gry w Lidze Mistrzów i jednocześnie powalczyć o coś więcej niż tylko TOP 4.
Rozmiar pierwszej oferty Barcelony podkreśla jak poważne jest ich zainteresowanie Coutinho, ale manager Liverpoolu dał im jasną odpowiedź przed finałowym meczem Premier League Asia Trophy z Leicester.
- On jest nie na sprzedaż nie od dzisiejszego poranka czy wczorajszego dnia. Phil jest dla nas bardzo ważnym piłkarzem - powiedział Klopp.
- Próbuje teraz wrócić do odpowiedniego rytmu, ale nie ma wątpliwości jak wysokie ma umiejętności. Jest bardzo mądry zarówno w ofensywie jak i defensywie. Jest również jeszcze młody. Odkąd tu jestem bardzo się rozwinął i ciągle może być lepszy.
Klopp zaznaczył, że Liverpool nie jest klubem, który sprzedaje swoich najlepszych piłkarzy mimo, że przed jego przyjściem odchodzili tacy gracze jak Luis Suarez, Javier Mascherano i Xabi Alonso - wszyscy do hiszpańskich gigantów.
Jednakże zarówno Suarez jak i Mascherano przeszli do Barcelony dopiero rok po tym, gdy poinformowali Liverpool o chęci opuszczenia Anfield.
- Nie jestem zaskoczony, że inne kluby interesują się piłkarzami Liverpoolu - dodał Klopp.
- Najważniejsza wiadomość jest jednak taka, że nie sprzedajemy klubu.
- Wierzymy we wspólną pracę i rozwój. Chcemy wykonać kolejny krok i dlatego musimy trzymać się razem.
- Chcemy, żeby każdy mógł zobaczyć w jakim kierunku zmierzamy. To fantastyczny klub i jest w dobrym miejscu.
Zdaniem Kloppa włodarze Liverpoolu nie sprzedadzą Coutinho bez względu na cenę jaką zaproponują Hiszpanie. Liverpool próbuje jednocześnie wzmocnić swój obecny skład jeszcze przed rozpoczęciem kwalifikacji Ligi Mistrzów.
W piątek do klubu dołączył były piłkarz Hull City - Andrew Robertson. Kwota transferu wyniosła 10 milionów funtów.
- Andy wykonał kolejny wielki krok w swojej karierze, która w krótkim czasie nabrała szaleńczego tempa - powiedział Klopp.
- Kocham tę historię, musiał stać się profesjonalistą, żeby tu się znaleźć. Kiedy z nim rozmawiasz, od razu widzisz dlaczego zaliczył taki postęp. On po prostu kocha ten sport.
- Jego postawa jest nienaganna, a talent i umiejętności również wyjątkowe. Ma już doświadczenie w Premier League, a także mentalność i umiejętności by stać się jeszcze lepszym piłkarzem.
- Nasze otoczenie przyniesie mu same korzyści i pomoże stać mu się jeszcze lepszym. Myślę, że to piłkarz, który nigdy nie zaspokoi swoich ambicji, zawsze będzie chciał więcej - zakończył Klopp.
Komentarze (4)