Skład na mecz z Leicester
Liverpool zmierzy się dzisiaj o 14:30 z Leicester City w finale Premier League Asia Trophy, który odbędzie się na Hong Kong Stadium. Wcześniej gracze Jürgena Kloppa pokonali Crystal Palace 2:0.
Liverpool FC: Karius, Alexander-Arnold, Matip, Lovren, Milner (C), Wijnaldum, Lallana, Coutinho, Salah, Firmino, Origi
Rezerwowi: Mignolet, Gomez, Henderson, Sturridge, Grujić, Klavan, Moreno, Solanke, Flanagan, Kent, Woodburn
Leicester City FC: Schmeichel, Drinkwater, Morgan (C), Vardy, Albrighton, Maguire, Amartey, Slimani, James, Mahrez, Fuchs
Rezerwowi: Simpson, King, Musa, Lawrence, Jakupović, Okazaki, Iborra, Ulloa, Ndidi, Benalouane, Elder, Barnes, Moore
22.07.2017 13:37
Źródło
liverpoolfc.com
Komentarze (28)
Kazda pozycja w defensywie jest do latania, tragicznie to wyglada, zwlaszcza bez sensownego def mida bo niestety Gio jest cienki na tej pozycji jak Polsilver.
Nie wiem co ty chcesz od Arnolda, gra bardzo dobre spotkanie i stwarza dużo większe zagrożenie pod bramką rywali niż Clyne, w grze defensywnej ma jeszcze wiele do poprawy, ale i tak według mnie rozwinął się i w tym aspekcie.
Tragiczny to ty jesteś... :D
ale Coutinho piłeczkę rzucił :D nie chcę Cou widzieć więcej na skrzydle :D
Zostawili go samego, z dwoma przeciwnikami. Starsi, lepsi obrońcy w takich sytuacjach nie mają praktycznie szans.
Btw wczesniejszej wypowiedzi o pojedynkach glowkowych - FC Barca nie traci wiele bramek po dosrodkowaniach i to majac w defie Mascherano. Dlaczego? bo boczni obroncy nie dopuszczaja do takich zagran, nie to co Liverpool, gdzie nawet byle ogorek robi na skrzydle co chce z defensorami...
Wnioski wyciąga się z przynajmniej paru meczów, a nie jednego.
1. Lallana z Coutinho nie mogą grać razem w środku pola. Potrzebujemy na boisku w każdym meczu kogoś z dwójki Can/Hendo.
2. TAA w ofensywie może daje bardzo dużo, ale słabo broni. Gra za wąsko, każda długa piłka trafia do oskrzydlającego Fuchsa,a ten dośrodkowuje bez żadnej presji.
3.Origi na ten moment jest zawodnikiem słabszym od Solanke (chodzi o obecną formę, której po prostu nie ma od meczu z BVB w Lidze Europy). Mało ruchu.