Klopp: To będzie dobry sprawdzian
Jürgen Klopp uważa, że pojedynek jego ekipy z drużyną Bayernu Monachium będzie znakomitą okazją do sprawdzenia gotowości zespołu na trudy nadchodzącego sezonu. The Reds zmierzą się z Bawarczykami w ramach pucharu Audi Cup.
- W nadchodzącym sezonie mierzymy w mistrzostwo Anglii. Podchodząc do takich rozgrywek bez ambicji jest kompletnie bezcelowe - mówi Niemiec.
- W zeszłym sezonie również chcieliśmy osiągnąć jak najlepszy rezultat i udało się zakończyć kampanię na 4 lokacie.
- Podczas ostatniego sezonu w kilku momentach mogliśmy narzekać na niezłego pecha. Miejmy nadzieję, że tym razem nas to ominie. Musimy ciężko pracować przez cały okrągły sezon i mierzyć jak najwyżej.
- Do tej pory byłem bardzo zadowolony z meczów towarzyskich, lecz teraz wchodzimy na zupełnie inny poziom. Nie mówię tego by urazić kluby pokroju, Leicester czy Herthy Berlin, lecz taka jest prawda.
- Moim zdaniem, jesteśmy dobrze przygotowani na ten pojedynek. To dla nas znakomity sprawdzian.
Klopp z radością wspomina potyczki z Bayernem z czasów, gdy był jeszcze szkoleniowcem Borussii Dortmund. Co więcej, Niemiec do tej pory pozostaje ostatnim menadżerem, który powstrzymał Bayern od wygrania ligi. Dokonał tego w sezonie 2011/2012
- Mam bardzo dobre wspomnienia z wizyt w Monachium. Jeśli dobrze pamiętam, ostatni mecz wygrałem tam po serii rzutów karnych.
- Teraz jestem już w innym klubie, lecz nie czuję niechęci do Bayernu przez moją historię w barwach Borussii. Carlo ma znakomitą drużynę i jest wspaniałym człowiekiem.
- Bardzo ważne będzie to, jak pokażemy się w spotkaniu z tak trudnym rywalem. Są jednym z najlepszych klubów na świecie i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć ich wyjściową jedenastkę.
W meczu na pewno nie wystąpią kontuzjowani: Joe Gomez (kolano) oraz Divock Origi (naciągnięty mięsień), lecz do składu mogą już powrócić: Loris Karius oraz Dejan Lovren. James Milner także jest już gotowy do gry.
Nathaniel Clyne oraz Danny Ward ciągle pozostaję poza kadrą meczową, a Danny Ings nie jest jeszcze w pełni gotowy do wyjścia na murawę. Bardzo prawdopodobny jest występ Alexandra-Arnolda, Marko Grujica oraz Bena Woodburna. Trzej piłkarze nie zostali uwzględnieni w kadrze na poprzedni pojedynek z Herthą Berlin.
- Mamy kilku piłkarzy, którzy nie będą zdolni do wyjścia na murawę na to spotkanie. Przed nami sesja treningowa i to po niej określimy skład, jakim prawdopodobnie wyjdziemy na boisko.
W najbliższy piątek, The Reds poznają rywala, z jakim przyjdzie im się zmierzyć w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.
- Nie róbmy z tego wielkiego wydarzenia. Ważniejszym faktem jest to, iż za półtorej tygodnia gramy z ekipą Watfordu na inaugurację Premier League. Jeśli pokonamy Bayern, będzie to bardzo dobry znak.
Komentarze (1)