Coutinho nigdzie nie odchodzi
Liverpool niezmiennie powtarza ze Philippe Coutinho nie odejdzie latem z klubu i dementuje plotki o negocjacjach z Barceloną. Brazylijczyk przygotowuje się w tym momencie do sobotniego meczu z Watfordem.
Liverpool nie chce negocjować z Barceloną, niezależnie od wysokości oferty złożonej przez Katalończyków. Niektóre hiszpańskie media informowały o zaawansowanych rozmowach w sprawie transferu i o tym, że włodarze klubu z Anfield są gotowi zaakceptować ofertę 100 milionów funtów za Brazylijczyka.
Coutinho wrócił we wtorek do treningów tak samo jak reszta zespołu. Nie ma też żadnych obaw o nastawienie Brazylijczyka, gdyż jego bardzo dobre występy w trakcie okresu przygotowawczego i praca na sesjach treningowych nie dała powodów do zmartwień w sztabie szkoleniowym Liverpoolu.
Sam zawodnik mógłby przenieść się do Barcelony, ale tylko w wypadku zaakceptowania oferty przez Liverpool. Coutinho nie chce składać prośby o transfer, ponieważ jest wdzięczny klubowi za umożliwienie mu rozwoju swojej piłkarskiej kariery.
James Pearce
Komentarze (34)
Ale to co dzieje się w mediach przeraża..
Z niecierpliwością czekam na newsa typu "Negocjacje z Southampton" :D
Coutinho zostanie i pomoże Nam coś wygrać w tym sezonie. Co więcej uważam, że to nie będzie jego ostatni sezon w LFC, lecz pozostanie na Anfield na długo. Może to po trochu myślenie życzeniowe, lecz patrząc po obecnym zachowaniu Brazylijczyka jestem spokojny :-) Teraz liczy się tylko jedno - pokonać Watford.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dzięki bogu..czekałem na to ..
Chyba czasy prawdziwych legend jak Gerrard Lampard Terry Carragher Scholes Carrick Agger powoli mijaja i do zadnego zawodnika nie mozna sie przywiazywac..
Co do oferty barcelony to jest ona bynajmniej smieszna. Wzieli 222miliony za neymara to 150mln za coutinho byloby jak najbardziej ok jesli mialby juz gdzies isc, choc wolalbym nie.
Zastepcy Cou juz powinnismy szukac bo jego odejscie jest chyba nieuniknione. No chyba ze zaczniemy wygrywac wszystko a i wtedy tez nie wiadomo.
A tak lekko off top nie wybiera sie ktos na mecz LFC w przyszlym roku bo chcialbym spelnic swoje marzenie i pojechac na jakis , oczywiscie na Anfield
A co debilizmu i dzieci neo, to nie ma siły.
Wiele osób kibicuje Realowi i Barcelonie z powodu, że mogli kupić każdą gwiazdę. A tutaj nagle niespodzianka i powstała silna konkurencja z innych lig. W tym momencie transfer do Hiszpanii nie jest mocno atrakcyjny.
Wspomnę jeszcze o Man Utd. Naprawdę nie podoba mi się, co zrobili z tym klubem i ostatnie rozbicie banku jak to było w przypadku Leeds Utd, może być dla nich kłopotliwe.
Mam nadzieję, że w tym roku nie będzie adrenaliny i zajmiemy spokojne miejsce gwarantujące ligę mistrzów.
nic się nie bój :) jak Cou zagra w kwal. do LM to już będzie nasz do końca sezonu :)
Pozdrawiam YNWA!
Sęk w tym że Barcelona i Real mogą mieć każdego piłkarza jakiego zechcą... Wyłożyliby 150mln zapewnili samemu Coutinho 2x większe zarobki i w 2 minuty byłby zaklepany. Smutne ale prawdziwe bo są obecnie lepsi i bogatsi od Liverpoolu i jak naprawdę będą go chcieli to wyłożą taką sumę że zarząd nie odmówi. Tyle że przecież nie o to Barcelonie chodzi bo to chyba logiczne że będą chcieli wynegocjować jak najniższą cenę za Coutinho :)
Ja nie neguję, że mają pieniądze na zakup każdego piłkarza; nie neguję również faktu, że większość piłkarzy, zwłaszcza latynosów, woli grać/żyć w Hiszpanii niż w Anglii. Ja mówię o tym, że piłkarz z kontraktem mimo wszystko jest uzależniony od decyzji klubu, z którym jest związany. "Chcę" barcelony nie jest równoznaczne z "mam".