Hendo o Hoffenheim, LM i Firmino
Podczas ostatniej konferencji prasowej kapitan Liverpoolu opowiedział o zbliżającym się pojedynku, który może przybliżyć Czerwonych do upragnionej Champions League, a także o znaczeniu Roberto Firmino.
Poniżej przedstawiono transkrypt wypowiedzi Hendersona...
O możliwości zagrania w fazie grupowej Ligi Mistrzów...
Dla nas jako zespołu to ogromna szansa. Tego właśnie pragniemy. W poprzednim sezonie awans do CL był naszym celem, a teraz dzielą nas od niego 2 spotkania. Jesteśmy bardzo podekscytowani i już nie możemy się doczekać. Mam nadzieję, że zapewnimy sobie pewną zaliczkę przed rewanżem na Anfield.
To dla nas zarówno wielki sprawdzian, jak i ogromna szansa. Tak właśnie powinniśmy do tego podchodzić. Rzecz jasna będzie to bardzo trudna przeprawa, ponieważ Hoffenheim to znakomity zespół, który z pewnością nie ułatwi nam zadania. Niemniej, jestem pewien, że dzięki jakości jaką mamy w naszym zespole, jeżeli zagramy na miarę naszych możliwości, z pewnością przejdziemy do kolejnego etapu.
O nastrojach w zespole po sobotnim remisie z Watfordem...
Ciągle bardzo pozytywnie. Po meczu byliśmy rozczarowani, ponieważ straciliśmy bramkę w ostatniej minucie. W piłce nożnej musisz szybko podnosić się z ziemi. Uważam, że wciąż możemy wyciągnąć z tego meczu kilka pozytywnych wniosków i przed kolejnym starciem musimy tylko popracować nad kilkoma rzeczami. Jesteśmy pozytywnie nastawieni i mam nadzieję, że jutro osiągniemy dobry rezultat.
O Firmino, który będzie grał przeciwko swojemu byłemu klubowi
To znakomity zawodnik. Jest niezwykle ważny w naszym zespole i w ogóle. Ma wielkie umiejętności i pracuje bardzo ciężko dla dobra drużyny. Mam nadzieję, że zaliczy kolejny wspaniały sezon w czerwonej koszulce i strzeli jutro kilka bramek.
O motywacji po przegranym finale Ligi Europy w 2016 roku...
To była dla nas jako zespołu bardzo ciężka noc. Porażka w finale zawsze boli, a w szczególności gdy jest to finał Ligi Europy. Musimy teraz to wykorzystać i nie dopuścić, aby przydarzyło się to nam ponownie. Możemy dzięki temu rozbudzić w nas sportową złość, która pomoże nam w europejskich rozgrywkach.
O tym, że jest to dwumecz i o jego ostatecznym wyniku nie musi przesądzić jutrzejsze starcie...
Zdaję sobie z tego sprawę. Oczywiście jutrzejsze starcie jest bardzo ważne, lecz musimy pamiętać o rewanżu i przygotować się na oba starcia. Przed nami trudny sprawdzian. Musimy osiągnąć jak najlepszy rezultat. Czekamy na to, to wielki mecz i wielka szansa.
O Hoffenheim…
Trochę o nich wiemy. Będziemy analizowali nagrania z ich meczów. Rzecz jasna Roberto zna ich bardzo dobrze. Wielu z nas ogląda Bundesligę. Spodziewamy się dobrze zorganizowanego i agresywnego zespołu. Potrafią bardzo dobrze wykorzystywać stałe fragmenty gry. Kramarić, Wagner, Gnabry... tak, wiemy trochę o nich. To będzie ciężki sprawdzian, lecz jeżeli zagramy na mirę naszych możliwości, osiągniemy satysfakcjonujący nas rezultat.
Komentarze (3)
200 milionów funtów na transfery. Brzmi teraz jak nieśmieszny żart.