Boss chwali ofensywę Liverpoolu
Jürgen Klopp chwali znakomity start sezonu w wykonaniu Sadio Mané, gwarantując, że Senegalczyk nie pokazał jeszcze wszystkiego, na co go stać. Skrzydłowy zaliczył fantastyczny występ na Anfield w starciu z Hoffenheim, przyczyniając się do awansu the Reds do fazy grupowej Champions League.
Mané strzelał gole w dwóch pierwszych meczach sezonu w Premier League w pojedynkach z Watfordem i Crystal Palace.
Sadio jest pierwszym piłkarzem Liverpoolu od 17 lat, który w jednym sezonie strzelał bramki w konfrontacjach z Arsenalem zarówno na Anfield, jak i w Londynie. Taka sytuacja miała miejsce w zeszłorocznej kampanii.
- Owszem, Sadio wykonał duży krok naprzód - powiedział Klopp na konferencji prasowej.
- Znajduje się na boisku w odpowiednim miejscu, ma odpowiednie 'odejście', wie co zrobić z piłką w danym momencie. Dysponuje piekielnym przyśpieszeniem i każdy zdaje sobie z tego sprawę. Wysokie umiejętności dryblingu sprawiają, że zawsze jest zagrożeniem dla przeciwnika.
- Miał dłuższą przerwę po kontuzji, ale wszystko jest już w porządku. Początek ubiegłego sezonu także nie był najgorszy w jego wykonaniu! Strzelił świetnego gola w rywalizacji z Arsenalem.
- Sadio z pewnością nie osiągnął jeszcze najwyższego pułapu swojej gry. To samo mogę powiedzieć o pozostałych piłkarzach. Każdy może się wciąż poprawić.
Klopp wypowiedział się także o relacjach, jakie wiążą jego i piłkarzy z publicznością na Anfield. Niemiecki menadżer docenił wsparcie, jakie otrzymali jego podopieczni od fanów w trakcie rewanżowego meczu z Hoffeinheim.
- Lubię mówić o tej wyjątkowej więzi, jaka może łączyć drużynę z kibicami - kontynuuje boss.
- Krytykuj mnie, jeśli nie jesteś zadowolony z gry zespołu, lecz podczas meczu wspieraj zespół aż do ostatniego gwizdka arbitra. Później znów możesz wylewać na mnie swoje żale. Sądzę, że tak to powinno wyglądać.
Klopp nie omieszkał także pochwalić Roberto Firmino, który przejął w ostatnim spotkaniu na siebie większy ciężar w rozegraniu, grając na pozycji fałszywej '9'.
- Ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości odnośnie jego talentu i możliwości? To niesamowity zawodnik. Bardzo ciężko pracuje, ściąga na siebie obrońców, umożliwiając kolegom wchodzenie w wolne strefy. Wykonuje na boisku kawał gigantycznej roboty.
Boss wypowiedział się również na temat Mohameda Salaha. Niemiec jest pod wrażeniem jego dyscypliny w grze obronnej.
- Możecie zobaczyć, że Mo radzi sobie coraz lepiej. Wcześniej nie był do tego przyzwyczajony [boss nawiązuje do zadań, które Salah ma przypisane w grze obronnej - przyp. red.]. W Liverpool gra inaczej, niż w Romie. W poprzednim sezonie często był używany, jako drugi napastnik. U Nas bronił już 500 procent razy więcej, aniżeli w całym zeszłym roku w Serie A!
Komentarze (0)