Wenger o bolesnej porażce z LFC
Dzisiejszy występ Kanonierów był przygnębiający dla wszystkich kibiców londyńskiego klubu. Również Arsène Wenger nie krył swojego niezadowolenia z postawy piłkarzy, ale zapewnia, że jest daleki od paniki.
Bramki Roberto Firmino i Sadio Mané postawiły Arsenal w trudnej sytuacji przed drugą połową, w której dzieła zniszczenia dokończyli Mohamed Salah i Daniel Sturridge. Oto co na temat spotkania powiedział szkoleniowiec gości, Arsène Wenger:
- Jestem totalnie rozczarowany, ponieważ nie byliśmy na odpowiednim poziomie - ani fizycznie, ani mentalnie, ani nawet pod względem waleczności.
- Ciężko jest na gorąco ocenić przyczyny tak słabej gry. Już od dawna nie mieliśmy takiej sytuacji.
- Uważam, że ostatnia rzecz, która powinna nam przyjść do głowy to, że ci piłkarze są słabi. Gracze posiadają odpowiednią jakość, po prostu dzisiaj zagrali słabo. Myślę, że ci sami zawodnicy wrócą po przerwie reprezentacyjnej i będą grali na zupełnie innym poziomie. Mam nadzieję, że ominą nas kontuzje i może jeszcze ktoś dołączy do klubu przed końcem okienka tranferowego.
- Najważniejsze to nie wpadać w panikę. Po prostu zagraliśmy dziś dramatycznie. Nie widziałem nas tak słabych od bardzo dawna - zakończył Wenger.
Komentarze (6)
PS: z całym szacunnkiem dla Wegnera on juz musi odejść ;/
Wenger nie jest winny. Od kilku sezonów Arsenal stanął w miejscu jeśli chodzi o transfery. Nie kupują wirtuozów piłki, a dobrych rzemieślników.
Druga sprawa, to City i United. Nikt nie jest wstanie się z nimi równać jeśli chodzi o transfery. Jest jeszcze Cheslea, Liverpool, Tottenham i Everton. Z siłą rzeczy nie każdy znajdzie się w wielkiej czwórce.
Moim zdaniem Liga mistrzów i puchar uefa powinien być połączony.
Powodem łączenia pucharów jest na pewno korzyść zwiększenia liczby drużyn w grupach i koniec dyskryminacji potęg.
A nie taka pseudo Astana i Legia w lm.
Ten trener jest już tam wypalony, nie daje świeżości drużynie a próbuje naśladować Barcelonę i trzyma dobrych napastników na ławce rezerwowych.
Thierry Henry, jako były zawodnik i fan Arsenalu wypowiadał się na jego temat, że ciężko jest mu się z tym pogodzić, ale to co piłkarze prezentują na murawie jest spowodowane między innymi nie dlatego, że brakuje im jakości jak to określiłeś, a dlatego, że w klubie jest pierdolnik od stołka prezesa, po menadżera skończywszy na trenerach.
Sánchez, Chamberlain chcą odejść bo nie widzą perspektyw na wygranie czegokolwiek w tym klubie (coś na zasadzie naszego Coutinho i Liverpoolu) a oni są urodzonymi zwycięzcami i jak nie ma osiągnięć to oczywiste, że morale padają łeb na szyję...
Ewidentnie widać, że klub ma problem i jako fan Liverpool'u jest mi przykro patrzeć jak niegdyś klub który wygrywał X tytułów Premier League z rzędu dostaje takie manto a mecz rozstrzyga się po 30 minutach...
Wenger OUT.
Y.N.W.A. Liverpool FANS <3
taki mustafi np przydałby sie lub chamberlain