Ings coraz bliżej powrotu
Danny Ings jest gotowy, by kontynuować postęp po długoterminowej kontuzji. Napastnik został zdjęty w drugiej połowie meczu drużyny Neila Critchley’a przeciwko Manchesterowi City na Prenton Park w zeszły weekend.
Ings wznowił treningi z pierwszą drużyną w ostatnim tygodniu i ma nadzieję zdobyć kilka minut w nadchodzących dniach, gdy rezerwy zagrają na wyjeździe z West Ham United w poniedziałkowy wieczór, a pierwsza drużyna zagra przeciwko Leicester City w Carabao Cup.
- Bylibyśmy zachwyceni mogąc go mieć w swoim składzie, lecz jak nie będziemy go mieli do dyspozycji, może to znaczyć, że będzie włączony do pierwszej drużyny, a to też byłoby fantastyczne – powiedział Critchley.
- Jeśli możemy mu pomóc i przybliżyć go do pierwszej drużyny i murawy na Anfield, wtedy będziemy zachwyceni, że możemy do tego dołożyć rękę, ponieważ sprawował się fantastycznie od kiedy z nami był.
- Zasłużył na pochwały, jest w pełni profesjonalny i każdy życzy mu wszystkiego, co najlepsze.
- W niedzielę zszedł z boiska, lecz to był tylko środek zapobiegawczy. W tym tygodniu wrócił do treningów w tym tygodniu i jeśli nie zagra u nas, może wystąpi w meczu pierwszej drużyny z Leicester, co byłoby dla niego bardzo budujące.
Ings w sezonie 2017/2018 wystąpił w pięciu meczach rezerw i zdobył jednego gola, odbudowując przy tym formę fizyczną po drugiej kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry w zeszłym sezonie.
Komentarze (3)