Rzut oka na Leicester

Rob Tanner, dziennikarz Leicester Mercury w rozmowie z liverpoolfc.com wypowiedział się na temat drużyny Lisów, która zmierzy się dzisiaj z Liverpoolem w ramach rozgrywek Carabao Cup.

Co sądzisz o dotychczasowej formie Leicester?

- Nie można powiedzieć, że jest ona spektakularna, ale Leicester ma trudny terminarz na początek sezonu. Wyjazdowe mecze z Arsenalem i Manchesterem United, mecze u siebie z Chelsea i Liverpoolem oraz pojedynki z dwoma beniaminkami. Wiadomo, że wyniki nie są na razie dobre, ale to jak drużyna prezentuje się w tych spotkaniach jest pozytywne.

Myślisz, że Leicester zasługuje po swoich występach na więcej niż 4 punkty?

- Myślę że tak, ale są oczywiście aspekty nad którymi trzeba pracować. W meczu z Arsenalem zaprezentowali się naprawdę dobrze, i pokazali, że potrafią strzelać bramki. Leicester nadal szuka swojej dynamiki, która byłą dla nich tak charakterystyczna dwa lata temu, Jeżeli uda im się poprawić kilka rzeczy i wrócić do swojej dawnej gry to będą zdobywać więcej punktów.

Co możesz powiedzieć o stylu gry Leicester pod wodzą Craiga Shakespeara?

- Grają systemem 4-4-2 i w sumie ich taktyka się nie zmienią. Po przejęciu piłki próbują od razu wyprowadzić szybki kontratak. Najważniejszymi postaciami są Jamie Vardy i Ryiad Mahrez. Do Anglika jest posyłana większość piłek, a Algierczyk potrafi pokazać trochę magii na boisku nawet jeżeli nie gra dobrego spotkania.

Czy Twoim zdaniem letnie transfery wzmocniły pierwszą jedenastkę Leicester?

- Ciężko cokolwiek o nich powiedzieć, bo nowi zawodnicy nie mieli jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby się zaprezentować. Vincente Iborra i Kelechi Icheanacho są kontuzjowani, a Adrien Silva nadal czeka na rozpatrzenie swojej sprawy przez FIFA. Tak naprawdę Leicester nigdy tak do końca nie udało się zastąpić N'Golo Kante, a w tym oknie został sprzedany Danny Drinkwater, ale myślę, że środek pola Iborra-Silva może być ciekawy.

Jak ważne są dla Lisów rozgrywki Carabao Cup?

- To dla klubu bardzo dobra szansa, żeby znowu wrócić do europejskich rozgrywek co jak mówi Craig Shakespear jest teraz głównym celem, Mimo to fani Lisów woleliby, aby ich zespól pierwszy raz zatriumfował w rozgrywkach FA Cup. Moim zdaniem dzisiejszego wieczoru nie ujrzymy najsilniejszej podstawowej jedenastki Leicester, ale jak wiadomo kibice zawsze oczekują, że ich zespół zwycięży, niezależnie od wagi rozgrywek.

Czy możemy się spodziewać zmian w składzie Leicester na dzisiejsze spotkanie?

- Myślę, że w składzie mogą wystąpić Aleksandar Dragovic i Robert Huth, którzy potrzebują kolejnych minut gry. Na skrzydłach najprawdopodobniej Ahmed Musa i Demarai Graya w ataku mogą się pojawić Islam Slimani lub Leonardo Ulloa. To będzie zupełnie inna jedenastka od tej, która za kilka dni zmierzy się z Liverpoolem w lidze.

Tak na koniec chciałbym się zapytać co według Ciebie będzie atutem i bolączką Leicester w tym meczu oraz kto przejdzie do następnej rundy?

- Leicester ma problem z drużynami, które mają mocny środek pola, co może być ważne w tym meczu, ale trzeba pamiętać, że Lisy mają niesamowity potencjał jeżeli chodzi o grę na skrzydłach. Według mnie dojdzie do rzutów karnych i ostatecznie w dalszej rundzie zamelduje się Leicester.