Can obiecuje poprawę
Emre Can jest przekonany, że Liverpool wkrótce powróci do formy, którą prezentował przed przerwą reprezentacyjną. The Reds imponowali grą na początku sezonu, jednak od czterech spotkań nie wygrali meczu.
- Nic się nie zmieniło – to jest ten sam zespół, ten sam menedżer i ten sam styl gry. Musimy przywrócić naszą pewność siebie, strzelać więcej bramek i wszystko powróci – powiedział Niemiec.
- Nie graliśmy tak źle w ostatnich czterech meczach. Oczywiście, przegraliśmy 5-0 z City i to było ciężkie, jednak mieliśmy swoje szanse na początku i jeśli byśmy je wykorzystali, mecz byłby zupełnie inny.
- Straciliśmy bramkę, a mecz był ciągle otwarty i wtedy dostaliśmy czerwoną kartkę. Później City było trudnym zespołem do gry w 10-tkę. Mecz był skończony i przegraliśmy.
- Przeciwko Sevilli myślę, że graliśmy dobrą piłkę. Straciliśmy gola po wyrzucie z autu. Mogliśmy wygrać tamten mecz i tak samo było przeciwko Burnley. Mieliśmy bardzo dużo szans i strzałów na bramkę. Oni zagrozili nam dwa albo trzy razy i zdobyli gola. To nie było szczęśliwe.
O swojej formie w tym sezonie Can powiedział: - Uważam, że gram dobrze, ale mogę jeszcze lepiej. Strzeliłem dwie bramki, czuję, że mogłem strzelić więcej, mieć więcej asyst i lepiej bronić.
- Czuję się dobrze, jestem w dobrej kondycji i mam nadzieję, że pomogę drużynie. Zawsze chcę to robić, to jest dla mnie najważniejsze.
- Chcę być częściej w polu karnym, ponieważ menedżer oczekuje tego od pomocników. Kiedy ktoś dośrodkowuje lub podaje w pole karne, spróbuję tam być.
Komentarze (4)