Zapowiedź meczu
We wtorek w stolicy Rosji Liverpool będzie walczył o pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Podopieczni Jürgena Kloppa zmierzą się z dołującym w lidze rosyjskiej Spartakiem.
Aktualni mistrzowie Rosji kiepsko rozpoczęli obecny sezon. W lidze w jedenastu spotkaniach zgromadzili zaledwie czternaście punktów, wygrywając tylko trzy razy, mając ujemny bilans bramkowy. Europejskie rozgrywki też zaczęli od małego falstartu, zaledwie remisując z niżej notowanym Mariborem, który na papierze miał być tylko dostarczycielem punktów dla reszty.
Szkoleniowcem Rosjan jest 53-letni Włoch Massimo Carrera, dla którego Spartak jest pierwszą pracą w roli głównego szkoleniowca. Co prawda Carrera był przez krótki czas pierwszym trenerem Juventusu, lecz był to okres, w którym karę zawieszenia odbywał Antonio Conte. Początkowo w Spartaku był asystentem Alejniczewa, jednak szybko przejął po nim schedę i doprowadził klub do pierwszego mistrzostwa kraju od 2001 roku.
Liverpool będzie mógł na wtorkowe starcie wystawić swoje najcięższe działa. W sobotę formą błysnął Coutinho, mając wkład w dwie bramki The Reds w wygranym meczu z Leicester. W tymże spotkaniu przymusowo odpoczywał Sadio Mané, który jest z drużyną w Moskwie i to od niego Klopp powinien zaczynać ustalanie wyjściowej jedenastki. Między słupki ma wskoczyć Loris Karius, a przed nim powinien się pojawić Trent Alexander-Arnold, który jest jedynym prawym obrońcą w kadrze meczowej. Być może szansę od pierwszej minuty otrzyma Daniel Sturridge, który popisał się asystą po wejściu z ławki w ostatnim meczu.
Kłopoty zdrowotne piłkarzy Spartaka mogą spędzać sen z powiek Massimo Carrerze. W ostatnim meczu ligowym z powodu urazu boisko już w pierwszej połowie musiał opuścić Dżano Ananidze. Niepewny jest występ gwiazdy tej drużyny Quincy'ego Promesa, który w przeszłości był łączony z transferem do Liverpoolu. Kontuzje leczą między innymi Zobnin, Zé Luis, Głuszakow i Tigijew.
Mecz poprowadzi francuski sędzia Clement Turpin. Start o 20:45.
Komentarze (4)