Klopp odpowiada na krytykę mediów

Jürgen Klopp powiedział swoim zawodnikom, aby zignorowali falę krytyki, która spadła na drużynę po ostatnich występach i skoncentrowali się na nadchodzącym spotkaniu z Huddersfield na Anfield.

Menedżer odmówił odpowiedzi na pytanie czy Dejan Lovren i Simon Mignolet zostaną pominięci przy wybieraniu pierwszej jedenastki wobec karygodnych błędów jakie popełnili w ostatnim przegranym 1:4 spotkaniu z Tottenhamem.

Klopp przyznał, że po upokarzającym popołudniu na Wembley unikał przeglądania publikacji mediów i ma nadzieję, że podobnie postąpili Lovren oraz Mignolet.

Zapytany o to czy zamierza dokonać zmian w bloku defensywnym odpowiedział: - Zobaczymy.

- To nasza praca i to nasz świat. Kiedy popełniamy błąd to zdajemy sobie sprawę i nie zastanawiamy się nad tym czy ktoś nam to wytknie.

- Nigdy nie pomijamy popełnionych błędów. Jednak mam nadzieję, że zawodnicy okazali się na tyle rozsądni, że nie czytali tego co zamieściły media.

W wywiadzie dla BBC Sport Klopp odpowiedział również na krytykę, która została skierowana na niego osobiście po osiągnięciu zaledwie jednego zwycięstwa w sześciu ostatnich meczach Premier League.

- Jestem zdrowym na umyśle 50-cio latkiem, nie czytam tego co publikują media – dodał.

- To nie ma sensu, bo z jakiej racji miałbym czytać wypociny kogoś kto zarzuca mi, że nie mam pojęcia o piłce nożnej?

- Może to nie w porządku, ale z drugiej strony w żaden sposób nie pomaga, więc po co to czytać?

- Dla zawodników to również dobre, aby postąpili podobnie jak ja i to nie jest największy problem na świecie.

- W tej grze popełniliśmy szereg błędów. Ludzie piszą „popełnili błędy!”. Przecież już o tym wiemy.

- Chodzi o odpowiednią reakcję. Jeśli nie jesteś w najlepszym nastroju to musisz zmienić ten stan rzeczy. I to jest to co musimy zrobić.