Umowa Cou z Barceloną gotowa?
Jason McAteer uważa, że Brazylijczyk przeniesie się na Camp Nou z końcem sezonu, a umowa może być już gotowa. Philippe Coutinho miałby pojawić się w zespole Barcelony w przyszłym sezonie.
The Reds odrzucili prośbę o transfer reprezentanta Brazylii oraz ofertę opiewającą na 118 milionów funtów od gigantów z Katalonii, nie dopuszczając do sprzedania go w sierpniu.
Jednak były pomocnik Liverpoolu, MacAteer jest przekonany, że Coutinho zgodził się pozostać tylko jeden sezon dłużej w Anglii.
Były reprezentant Irlandii wierzy, że do mogło dojść już do porozumienia, na mocy którego Cou przeniesie się na Camp Nou w czerwcu przyszłego roku.
- Mówiąc całkowicie szczerze, uważam, że Coutinho odejdzie latem - powiedział McAteer.
- Sytuacja wydaje mi się podobna do tej z Luisem Suarezem. Coutinho mógł się martwić, czy Barcelona po niego wróci, ale z pewnością nigdy nie miał być następcą Neymara.
- Chodzi o to, że Cou ma zastąpić Andreasa Iniestę.
- Iniesta mógł podpisać kontrakt do końca życia, ale w przyszłym sezonie już nie będzie w równie dobrej formie, nie mówiąc o kolejnych latach. Jego czas się kończy.
- Mam wrażenie, że Coutinho był zawsze szykowany na jego zastępcę i wrócą po niego latem. Nie mam co do tego wątpliwości. Myślę, że umowa jest już gotowa.
Komentarze (6)
On chce nie tylko pieniędzy, ale przede wszystkim trofeów, a na te z LFC z ich defensywą oraz przy braku topowej klasycznej "9" nie mają szans, skoro nawet z Suarezem nie wygrali chociaż raz mistrza Anglii więc co dopiero teraz. Gdzie zagęszczenie dobrych klubów z bardzo solidnymi składami jest tak duże jak jeszcze nigdy nie było. W BVB Klopp miał farta przy pozyskaniu światowej klasy napastnika za grosze, i mimo tego że w Bundeslidze jest tylko jeden klasowy rywal Bayern to od razu było widać co się stało z BVB po odejściu Lewego do Bayernu. W LFC Klopp ma solidne skrzydła, i jak dojdzie Keita to całkiem solidny środek pola, ale defensywa LFC oraz brak klasycznej topowej "9" to dramat a bez tego, nie da się wygrać mistrzostwa w takiej lidze jak PL ile znaczy dobra defensywa, oraz klasowa "9" pokazał mecz z kogutami.
Też mogę sobie napisać kontrakt na 500k/tyg z Liverpoolem i go podpisać, ale póki będzie leżał u mnie w szufladzie będzie tak samo ważny, jak ten rzekomy dla Phila. Nie ma co s*ać ogniem i siać propagandy.
Nie wrzucajcie takich shitów na stronkę, przecież to typowa zapchajdziura. Nic odkrywczego, a tylko ciśnienie podnosi.