Problemy Lovrena, Gomeza i Moreno
Występ Dejana Lovrena, Joe Gomeza i Alberto Moreno w nadchodzącym meczu Ligi Mistrzów z Mariborem stoi pod znakiem zapytania. Chorwat doznał urazu uda na rozgrzewce przed sobotnim spotkaniem Premier League z Huddersfield Town, które The Reds wygrali 3:0.
Zanim Jürgen Klopp podejmie ostateczną decyzję dotyczącą składu, w jakim Liverpool rozpocznie mecz z mistrzami Słowenii, dodatkowe badania muszą przejść Alberto Moreno oraz Joe Gomez.
- Mamy kilka problemów, nic jeszcze nie jest pewne - odpowiedział boss zapytany o możliwe kontuzje w zespole.
- Po meczu kilku zawodników zgłosiło urazy, oczywiście już przed meczem wypadł Dejan, Joe ma problem, ale to nic poważnego, podobnie Alberto Moreno.
- To było intensywne spotkanie, byliśmy pod presją. Musimy się temu przyjrzeć i wykorzystać każdą godzinę. Ostatecznie do gry zostanie posłany taki skład, który wyda się w danym momencie najmocniejszy.
Klopp potwierdził również, że między słupkami w środę stanie po raz kolejny Loris Karius. - Tak, nie ma żadnych wątpliwości - powiedział Niemiec.
Komentarze (10)
W tych kontuzjach nie chodzi o ten gegenpressing w czasie meczu, tylko o to, jak ciężko trenują w trakcie tygodnia i trenowali przed sezonem. Mecz jest tylko kumulacją całotygodniowego wysiłku. Po prostu Klopp jest trenerem, który prowadzi mocny trening przez cały czas, taką ma filozofię i to prowadzi do wielu kontuzji w drużynie. W zasadzie kontuzji nie łapią nieliczni, grupa z mniejszą podatnością na urazy. Tu już w grę wychodzi lepsze wytrenowanie, dbanie o swoją kondycję w każdym szczególe (np. praca zapobiegawcza kontuzji, zakresy ruchu, rozciąganie itd.), dieta, regeneracja itp. Niestety takich zawodników jest naprawdę bardzo mało.
Ja sobie jak najbardziej zdaję z tego sprawę, jednak mecz jest kulminacyjną częścią każdego mikrocyklu i to on jest najważniejszy - dlatego czasem warto odpuścić mocniejsze treningi (szczególnie przy wąskiej kadrze). Gdzieś jest problem. Być może w kwestii fizjoterapii, bo Klopp już jednego z nich pożegnał. Jeżeli natomiast chodzi o kwestię odżywiania i dbania o kondycję itp. to dla profesjonalnego sportowca to powinna być codzienność - coś jak mycie zębów. Pozdrawiam.