Coutinho może zagrać z Anglią
Philippe Coutinho jest obecnie w ostatniej fazie rehabilitacji. Sztab medyczny reprezentacji Brazylii ma dołożyć wszelkich starań, aby pomocnik The Reds zagrał we wtorek na Wembley.
Pomocnik Liverpoolu opuścił trzy ostatnie spotkania z powodu przeciążenia mięśnia przywodziciela.
Pomimo odniesionego urazu Coutinho został powołany przez selekcjonera kadry Brazylii na mecze z Japonią i Anglią.
Po ocenie personelu medycznego reprezentacji Canarinhos zadecydowano, że Coutinho pozostanie w drużynie zamiast wrócić do Melwood, aby kontynuować rehabilitację.
Lekarz zespołu - Rodrigo Lasmar uważa, że pomocnik Liverpoolu nie będzie jeszcze gotowy na piątkowy mecz z Japonią. Celem ma być wtorkowe starcie z Anglią w Londynie.
- Coutinho doznał kontuzji mięśniowej i miał problem z przywodzicielem w lewej nodze - powiedział Lasmar.
- Wszedł już w ostatnią fazę rehabilitacji. Wie, że nie będzie jeszcze w pełni zdrów, jednakże zdecydował, że dokończy swoją rehabilitację z nami.
- Prawdopodobieństwo zagrania z Japonią jest nikłe. Niemniej jednak, dołożymy wszelkich starań, aby był dostępny na mecz z Anglią.
- Być może nie będzie w stanie grać w pierwszym spotkaniu. Jeżeli jednak będzie, mógłby zasiąść na ławce i wejść na kilka ostatnich minut.
- Jak już powiedziałem szanse zagrania z Japonią są niewielkie. Naszym celem jest drugi mecz.
Jurgen Klopp z pewnością będzie uważnie obserwować rozwój wydarzeń w obozie Brazylii. Roberto Firmino również znalazł się w kadrze.
Komentarze (8)
Pożegnamy się niebawem i to już raczej pewne. Ciekawi mnie tylko czy w styczniu, czy jednak latem. Osobiście chciałbym, żebyśmy go opchnęli do Paryża, ale zapewne zdecydują finanse - kto da więcej. Szczególnie, że podobno do licytacji ma zgłosić się real.
P S Idealnie byłoby kupić zastępstwo w styczniu a latem wyszarpać za niego po mundialu tak ze 150 milionów funtów.