Pellegrino o powrocie na Anfield
Menedżer Świętych przyznał, że jego sobotnia wizyta na stadionie The Reds będzie czymś wyjątkowym. Pellegrino wszak rozegrał w czerwonej koszulce 13 spotkań w pamiętnym sezonie 2004/05.
Jego przygoda jako piłkarza Liverpoolu trwała jednak tylko 5 miesięcy. Argentyńczyk powrócił do klubu z Merseyside 3 lata później, aby pracować u boku Rafy Beniteza, a do 2010 roku sprawował funkcję pierwszego trenera zespołu.
W sobotę po raz kolejny powróci na Anfield, lecz tym razem w roli rywala The Reds.
- To będzie coś bardzo, ale to bardzo wyjątkowego i to nie tylko w aspekcie piłkarskim. Mieszkałem tutaj z moją rodziną, moje dzieci chodziły tutaj do szkoły, znam to miasto - powiedział Pellegrino.
- Chodzi tutaj bardziej o ludzi i piękne wspomnienia z nimi związane. Na myśl przychodzi mi jedno słowo: wdzięczność.
- Tutaj zacząłem swoją przygodę z angielską piłką jako zawodnik i myślę, że był to dobry start.
- Mam wspaniałe wspomnienia, ponieważ należałem do grupy zawodników, która wygrała Ligę Mistrzów.
- Z kolei swoją przygodę w roli trenera pierwszego zespołu rozpocząłem pod okiem Beniteza. Jestem niezwykle wdzięczny za wszystkie te dni i momenty.
Komentarze (2)