SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1897

Mignolet: Zasłużyliśmy na więcej


Liverpool zremisował dzisiaj 1:1 z Chelsea na Anfield. Simon Mignolet nie krył rozczarowania z powodu bramki straconej w końcówce meczu. Bramkarza the Reds w szczęśliwy sposób pokonał wprowadzony z ławki rezerwowych Willian.

The Reds objęli prowadzenie w 65. minucie, gdy Mohamed Salah popisał się pewnym wykończeniem akcji w polu karnym gości po podaniu Alexa Oxlade'a-Chamberlaina. Dla egipskiego skrzydłowego było to dziesiąte trafienie w bieżącym sezonie ligowym.

Pomimo wielu prób podwyższenia prowadzenie w wykonaniu Liverpoolu Chelsea była w stanie doprowadzić do wyrównania na pięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry. Willian przelobował Mignoleta i umieścił piłkę w lewym rogu bramki.

- To bardzo rozczarowujące, że w ostatnich dwóch meczach pozwoliliśmy na stratę punktów w końcowych minutach - powiedział po meczu z Chelsea Mignolet.

- Moim zdaniem zasłużyliśmy na wygraną, więc trudno jest nam się pogodzić z tym wynikiem. Tym bardziej, że bramkę straciliśmy w niezwykle pechowy sposób.

- Graliśmy dobrze, mieliśmy swoje szanse, czego zresztą można było się spodziewać. Chelsea była groźna w kontratakach i także kilkukrotnie sprawiła nam problemy, ale to my zasłużyliśmy na komplet punktów.

- Byliśmy w dobrej sytuacji po bramce Salaha w drugiej połowie, ale niestety nie utrzymaliśmy tego prowadzenia. Zdobyli gola w samej końcówce - dodał rozczarowany Belg.

Drużyna Jürgena Kloppa w dwóch ostatnich spotkaniach nie potrafiła utrzymać prowadzenia i traciła gole w ostatnich minutach. Najpierw the Reds roztrwonili trzybramkowe prowadzenia w Lidze Mistrzów przeciwko Sevilli, a dzisiaj zabrakło koncentracji w meczu z Chelsea.

Mignolet uważa, że obydwa mecze potoczyły się niefortunnie dla Liverpoolu:

- W ostatnich dwóch meczach zasłużyliśmy na zwycięstwa, ale kończyły się one remisami. Mieliśmy trochę pecha, lecz teraz nie możemy tego rozpamiętywać. Czujemy rozczarowanie, ale teraz musimy iść dalej, bo czeka nas w tym sezonie jeszcze mnóstwo ważnych spotkań.

Belg nie ukrywał również wielkiego zadowolenia z postawy strzelca jedynego gola dla Liverpoolu w meczu przeciwko the Blues - Salaha. Mohamed strzelił już 15 goli w zaledwie 20 występach dla the Reds.

- Mo jest dla nas bardzo ważny. Tu nie chodzi tylko o strzelane gole i kreowane okazje, ale to w jaki sposób broni i ciężko pracuje dla zespołu, kiedy nie jesteśmy w posiadaniu piłki. Zawsze daje z siebie wszystko. Oby kontynuował swoją świetną formę jak najdłużej.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

mat19 26.11.2017 09:06 #
"Pomimo wielu prób podwyższenia prowadzenie w wykonaniu Liverpoolu Chelsea była w stanie doprowadzić do wyrównania na pięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry. Willian przelobował Mignoleta i umieścił piłkę w lewym rogu bramki. "

Moze mi ktos powiedziec jakie to byly proby, bo wychodzi mi na to, ze ominelo mnie 20 minut meczu...
orskiba 26.11.2017 12:30 #
To trzebabyło to obronić. Strzał do wybronienia był i były by 3 pkt.

Pozostałe aktualności

Wideo z wczorajszego treningu  (0)
23.11.2024 12:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Gerrard komplementuje Curtisa Jonesa  (0)
23.11.2024 12:17, Bartolino, The Times
Wywiad z kibicem Southampton  (0)
23.11.2024 11:56, B9K, thisisanfield.com
Garść informacji z treningu Liverpoolu  (0)
23.11.2024 11:19, Kubahos, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed meczem z Southampton  (1)
23.11.2024 10:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Nadszedł czas Conora Bradleya  (0)
22.11.2024 23:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem  (0)
22.11.2024 23:42, K4cper32, Liverpool Echo