Rosenior: Tego brakuje Liverpoolowi
Obrońca Brighton, Liam Rosenior, wypowiedział się na temat gry Liverpoolu w obecnym sezonie. Jego zdaniem największym problemem drużyny Jürgena Kloppa jest brak klasowego defensywnego pomocnika.
Dziesiąta ekipa Premier League zmierzy się z the Reds w sobotę na Amex Stadium. Już teraz Anglik twierdzi, że zna słaby punkt drużyny z Anfield, który leży w braku wsparcia linii defensywnej.
Na wskazanej przez Roseniora pozycji w tym sezonie najczęściej występował Jordan Henderson, lecz w ostatnim meczu ze Stoke jego miejsce zajął Emre Can.
- Widziałem jak grają ekscytujący, ofensywny i zapierający dech w piersiach futbol w obecnych rozgrywkach, lecz często dało się wyczuć słabość w ich obronie. Defensorzy są osamotnieni z tyłu, co przekłada się na krytykę za słabe występy w mediach - napisał piłkarz w swojej kolumnie dla The Guardian.
- Ja wskazałbym raczej na fakt, że ci piłkarze działają w pojedynkę, nie są zabezpieczani przez piłkarza wyznaczonego do tego - defensywnego pomocnika klasy światowej, który będzie zatrzymywał kontrataki i był pierwszym broniącym czwórki z tyłu.
- Zawodnicy jak Jordan Henderson, Emre Can i Gini Wijnaldum są świetnymi pomocnikami, ale żaden z nich nie jest naturalnym ryglem defensywnym, który chętnie zrzeknie się udziału w ofensywie i grze kreatywnej, a zamiast tego zostanie z tyłu przed linią defensywną i będzie chronił ich przed kontratakami.
- Na obecnym rynku transferowym, gdzie ceny piłkarzy są nadmuchane do granic, wszyscy chcemy napastnika, który strzeli 20 bramek w sezonie, skrzydłowego lub ofensywnego pomocnika, którzy gwarantują 15 asyst w sezonie czy bramkarza, który potrafi zachować czyste konto 20 razy w sezonie.
- Jednakże pomocnicy, którzy nie są chciwi, potrafią zaadoptować się do taktyki, a ich gra nie sprowadza się do statystyki są często niedoceniani, pomimo że mają ogromną wartość.
Komentarze (5)
Klopp: atak, atak, atak ! ! !
...
hahaha :D