Liverpool spisuje się na piątkę

Wolę myśleć, że wygraliśmy 5:0 bo ten karny to jakiś żart. Podoba mi się spokój z jakim gramy ostatnio z ogórkami

Ale Wy mnie zaimponowaliście dzisiaj, teraz oby w Środę na spokojnie bez zbędnych nerwów przed derbami awansować.
YNWA !

Tak właśnie powinna grać klasowa drużyna w takich meczach. Jeb-jeb przed przerwą, jeb-jeb-jeb po przerwie. Zwijamy żagle i wracamy do domu

brawo,naprawdę super

Grać formacją z trójką środkowych obrońców bez żadnego porządnego środkowego obrońcy i być spokojny o wynik, to nie był chyba Liverpool. ;)

GG chłopaki. Tylko, żeby nie było tak jak rok temu

w ostatnich 6 meczach w lidze 16 pkt na 18 możliwych bramki 17-3, cieszy kolejne pewne zwycięstwo, popisowy mecz brazylijczyków, ale trzeba też podkreslić kilka powaznych błędów w obronie, dzisiaj bez konsekwencji bo w ostatniej chwili ktoś je naprawiał, ale przy lepszym rywalu może być cięzko jak JK będzie wystawiał czesciej duet Lovren-Canajldum , a w ofensywie ogień

Bardzo dobry mecz z naszej strony, sędzia dostarczył nieco emocji, bo ten karny to wyjątkowo kiepski dowcip. Ciężko ocenić blok defensywny, bo Brighton nie postawiło w ofensywie szczególnie ciężkich warunków, szacun dla Simona za obronę tej patelni Murray'a.
Ofensywa sobie dzisiaj poszalała, chwilę się zastanawiałem w trakcie meczu, czy najlepszy był Firmino, czy Cou, ale po tej bramce MotM jednak dla tego drugiego. ;)

YNWA

Lubię takie mecze bez historii, gdy pakujesz ogórkom na wyjeździe 5 goli do sieci, możesz zapomnieć i myśleć już o kolejnym spotkaniu. Brawo Liverpool.

AirCanada
Jakiś błąd jest w tabeli bo mamy 29 pkt. a nie 32 ;)

po prostu doliczyli nam już punkty z evertonem

Coutinho - MOTM zdecydowanie.

Liverpool wygrywa a tu coraz mniej komentarzy, co nie ma czego pokrtykowac???Dzis kolejna wygrana brawo Panowie jedziemy dalej nie patrzmy na innych tylko wygrwajmy kolejne mecze, do poprawy jak zwykle obrona..

Dobry mecz całego zespołu, w każdej formacji.
No i ogólnie nie licząc wpadek z City i Totkami w pozostałych 13 meczach straciliśmy 10 bramek, zatem nie jest źle...

Mała liczba komentarzy = dobry mecz Liverpoolu

Niestety akurat musiałem iść na trening biegowy więć słuchałem transmisji radiowej. Oczywiście głównie padały miłe dla kibica lfc słowa ale słyszałem też sporo stresowych sytuacji pod naszą bramką.

Jako, że to mój pierwszy mecz którego nie oglądałem w tym sezonie to strzelam w ciemno, że gdyby Brighton był trochę bardziej skuteczny albo ktoś od nas ostatnim momencie nie wybił to mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Am i right? ;)

Jak na złość pad mi net na czas meczu także się nie wypowiem ,ale wynik zajebisty własnie tak tak trzeba golić kelnerów

RedforDead
Nie masz racji, Brighton praktycznie nie istniało.. poza jedną patelnią którą obronił Simon, nic nie stworzyli.. a patelnia chyba była przy wyniku 0:3 o ile się nie mylę ;D

Klopp12 jeszcze były inne sytuacje, w 1 połowie błąd Lovrena w ostatniej chwili blokuje Gini byłoby 1:0, w 2 czesci błąd TAA, Lovren nie przecina piłki i Simon broni, interwencja klasy światowej, idzie kontra i jest gol na 3:0, pozniej znowu Lovren przegrywa głowke w polu karnym i strzał tuż obok bramki, w końcówce kolejna grozna sytuacja mogła byc bramka ale swietny wslizg TAA ratuje sytuacje, był jeszcze grozny wolny, a karny do teraz nie wiem za co był bo nic po rusku nie rozumiałem, ale błedy bez konsekwencji wiec trzeba pamietac tylko wynik najwazniejsze ze u nas utrzymuje sie zabojcza skutecznosc

No i oczywiście musimy trafiać na Everton kiedy akurat wstaje z kolan, a nie kiedy każdy ich lał.
No nic, szykują się ciekawe derby :P

madman99
Ale ja mam na myśli, bardziej takie stu procentowe sytuacje.. a parę okazji oczywiście mieli, ale nic aż takiego, żeby się człowiek stresował.

Brawo!! Jakoś dziwnie sie czuje po ostatnich meczach choć mam duży niepokoj przed meczem ze Spartakiem bo to jest ostatni mecz w grupie. Cieszę się ze trzymamy sie w czołówce mimo gry w LM. YNWA!!!

Ok dzięki, bardzo miło to słyszeć :)

Choć po pierwszej połowie oczy bolały, to koniec z happy endem. Wynik lepszy niż gra, ale w skali sezonu to nie ważne. Brawo za 5 bramek i jedziemy dalej.

Osobiste wyróżnienie: Mignolet - obrona setki po której poszła kontra okraszona zdobyciem gola. Słowa uznania.

@Klopp12

Wlasnie obejrzalem highlightsy, ogolnie zgadzam sie z Toba ale bez przesady, szanse Brighton z 17 i 48 minuty to 110%, nawet Milik (prawdopodobnie) by trafil :) Juz rozumiem dlaczego komentator tak krzyczal.

Ta z 73 tez naprawde niezła, Milik pewnie by nie trafil ale oceniam na 80-90%

TAk czy inaczaj Y

YNWA* :D

RedforDead
No też może się źle wyraziłem, bo mając taką obronę, to i tak nie dopuściliśmy do jakiś bardziej klarownych sytuacji :) ale mniejsza z tym. Ważne, że mamy 3 punkty :)
pozdrawiam

Hughton pewnie sobie przypomniał swoją pracę w Norwich.

Obowiązek spełniony, tak trzeba grać z ogórkami. Mamy sporo jakości, wyczekujemy aż autobus zatrzyma się na przystanku i bang, bang, po zabawie. W obronie musimy się poprawić, bo nie wszyscy będą marnować setki.

A czemu tu taki każdy jest mądry i zaraz piszę, że Brighton to ogórki ? już się zapomniało jak z gorszymi drużynami nie mogliśmy wygrać ? trochę pokory, Spartak też ogórki ? oby nas nie wyeliminowali bo co wtedy co nie którzy powiecie ? że ogórki nas wyrzuciły z LM ? troszkę pokory gwiazdy kibicowskie, bo jeszcze przyjdzie taki czas, że stracimy punkty jakimś West Brom, czyli w waszym toku rozumowania "ogórkami" ogórki to są w naszej śmiesznej lidze, a nie tutaj..

Dokładnie Klopp 12 - w premier League nie ma ogórków i tak jak oni trzymali przyzwoity poziom w meczu z mu na wyjeździe tak dzisiaj my ich pewnie pokonaliśmy. Dwa testy wyjazdowe za nami, dwa domowe przed nami w tym tygodniu, o awans panowie już w środę
YNWA!

Mecz naprawdę mądrze rozegrany i ta rotacją też może dużo pomóc w kontekście nadchodzących meczu. Jedynie co mnie irytowało to straszny brak kreatywności Milnera i przede wszystkim Hendersona wiem można napisać że oni są od innych zadań itp ale frustrujące jest że po przejściu na połowę przeciwnika nasz kapitan robił wszystko aby jak najszybciej oddać piłkę Coutinho. Dzisiaj akurat brazylijczyk miał swój dzień i zrobił coś ekstra ale martwi mnie to że jeśli chcemy realnie walczyć o mistrzostwo czy liczyć się w europie to nie możemy opierać gry na zawodnikach którym owszem waleczności odmówić nie można ale ich umiejętności są dość okrojone może na Brighton to wystarczy ale trzeba patrzeć do przodu bo jeśli Cou nie błyśnie to ciężko się spodziewać że ktokolwiek go wyręczy.

Martwi mnie jedna rzecz , otóż Cou wcale nie cieszy się po zdobytych bramkach czyżby to juz był ten moment

cezarkop
I tak odjedzie na 100% w lecie. Także nie ma co się łudzić, że zostanie.

Są drużyny mocne, średnie i słabe, zwane ironicznie ogórkami. Nie ma co się bawić w fałszywą kurtuazję że to premier league i tu nie ma słabych drużyn, bo są. Pokorę to można okazywać po stracie punktów z takimi właśnie drużynami.

Wszystko pięknie tylko Hendo mnie przeraża.. Tak schematycznego i bojącego sie grać do przodu grajka na tym poziomie sobie nie przypominam.