Salah daje prowadzenie do przerwy
Podopieczni Jürgena Kloppa wyraźnie dominowali podczas pierwszej części spotkania i udało im się to przełożyć na korzystny dla siebie wynik. Bramkę na 1:0 dla The Reds strzelił ich najlepszy w tym sezonie strzelec.
Czerwoni próbowali zarówno gry kombinacyjnej, jak i dośrodkowań i przebili się przez defensywę głęboko cofniętego Evertonu w 43. minucie.
Znajdujący się w polu karnym rywala Salah popisał się piękną indywidualną akcją, którą zakończył zabójczym dla rywala strzałem.
Na chwilę przed ostatnim gwizdkiem Liverpool przeprowadził jeszcze groźny kontratak, lecz samolubnie zachował się Mané, który zakończył akcję niecelnym uderzeniem.
Komentarze (34)
Poprawić na 2 i będzie gitara.
Mane why?
Mane gdyby tylko podał do Doma, bądź Mo, byłoby już po meczu.
Oj lata lecą a Bill dalej się nie mylił :D
Tu sie nie liczy kto strzeli bramke, licźy sie druzyna;/
To może mu jeszcze przyklasnąć trzeba za to ?