TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1556

Klopp po derbach Merseyside


Jürgen Klopp w pomeczowej wypowiedzi stwierdził, że Liverpool zasłużył na więcej niż tylko jeden punkt w 229 derbach Merseyside rozgrywanych w niedzielę. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.

The Reds objęli prowadzenie przed końcem pierwszej połowy po świetnym strzale Mohameda Salaha. Gospodarze nie potrafili jednak podwyższyć prowadzenia, co się na nich zemściło w postaci rzutu karnego wykorzystanego przez Wayne'a Rooneya. Sędzia stwierdził, że Dejan Lovren popchnął Dominica Calvert-Lewina w polu karnym.

Do przebiegu całego spotkania odniósł się Klopp w pomeczowym wywiadzie.

O tym jak bardzo jest zły po końcowym gwizdku...

- Bardzo. Myślałem, że robiliśmy wszystko, żeby wygrać ten mecz. Jeśli po ostatnim meczu ktoś myślał, że będziemy grać tylko trochę piłką, to myślę, że wszyscy widzieli dzisiaj fantastyczne nastawienie chłopaków. Byli gotowi na każde starcie, na wszystko i na grę przeciwko bardzo głęboko broniącej się drużynie. Zepchnęliśmy ich do ich własnego pola karnego, mieliśmy swoje momenty. Ciężko dużo strzelić, szczególnie kiedy przeciwnik nie zmienia stylu gry pomimo przegrywania 1:0. To nic nie ułatwia. Jednak kontrowaliśmy grę oprócz jednej sytuacji, która zadecydowała o wyniku. Musimy to zaakceptować.

O decyzji podyktowania rzutu karnego dla Evertonu...

- Nie uważam, że to był karny. Jest jak jest, musimy to przyjąć. Jeśli sądzicie, że to był rzut karny, to wszystkie starcia w pomocy między Williamsem i Solanke powinny być rzutami wolnymi. Tam nie było fauli, ale był rzut karny. Tak to jest. Musimy to przełknąć. W ostatnim momencie, według mnie Calvert-Lewin zrobił krok w kierunku Dejana Lovrena, ale on go nie popycha ani nic takiego, to było po prostu dotknięcie. Takich sytuacji w pomocy było 60 czy 70 i żadnych fauli. Nie dostaliśmy czerwonej kartki w Stoke, którą powinniśmy otrzymać. Dzisiaj był karny, którego nie powinno być. Było to przed samym końcem meczu, dlatego jest to tak denerwujące. Spytałeś jak się czuję, więc odpowiadam. Jednak to nic nie zmieni.

O tym czy wciąż uważa, że sześć zmian było prawidłową decyzją...

- Przed meczem tak uważałem i nadal tak sądzę, nawet jeśli rezultat tego nie pokazuje. Robiliśmy to w ostatnich sześciu czy siedmiu tygodniach. Tak robimy. Mówiłem już to, powiedziałem to już chłopakom, możemy zmieniać ile chcemy gdy wygrywamy, lecz porażki biorę na siebie. Nie mam z tym problemu. Gracze, którzy dzisiaj wyszli na murawę mieli dużo świeżej siły i wykonali świetną pracę. Grali i ciężko pracowali. To były derby, zaakceptowaliśmy to tak jak mecz derbowy, to była walka. Musisz być gotowy na każde wyzwanie i my byliśmy przygotowani. Próbowaliśmy wszystkiego. Mogliśmy zdobyć bramkę, mieliśmy dogodne sytuacje, pół-szanse, mieliśmy wszystko czego potrzebowaliśmy, ale nie skorzystaliśmy z tego. Tak to wygląda i my to wiemy. Byłem świadomy, że taki dzień może się zdarzyć, chcieliśmy wygrać 1:0 i nie udało się.

O nastawieniu Evertonu...

- Szanuje to, nie mam problemu. Cieszę się z występu drużyny. Dobrze grali. Czy mogą grać lepiej? Tak. Jednak to jest dla nas intensywny czas. Spytaj o to każdego kto gra w tygodniu, to co robimy jest wymagające, dlatego dokonujemy zmian. Stwierdziliśmy, że potrzebujemy świeżej krwi, która mieliśmy i mogliśmy wygrać. Tak się nie stało i jak mówiłem - wińcie za to mnie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

radoLFC 10.12.2017 20:40 #
Współczuję Jurgenowi bo prawie miał rację co do składu, wynik mówi że się pomylił, nieznacznie ale jednak.
czerwony1892 10.12.2017 21:02 #
Chyba tylko Liverpool potrafi przegrać (wiem, że zremisowaliśmy) wygrany mecz. Tak kontrolować przebieg spotkania, nie dając rywalowi oddać nawet strzału w kierunku bramki i tak frajersko dać dupy.
Jeszcze dotąd gdzieś tam w środku czuje wkurwienie.
Najbardziej szkoda tej akcji Mane, bo zakończylibyśmy ten mecz wtedy i w drugiej połowie spokojnie kontrolowali...
P.S. Czy wy też czuliście się dziwnie widząc Sammy'ego Lee w sztabie Evertonu :)
jay7575 10.12.2017 21:24 #
Nie wiem kto tłumaczy te wypowiedzi,ale ja nie usłyszałem ani razu od Kłoppa że zasluzylismy na wygraną!!!! Rozwalil mnie bo w każdym jego słowie czuć było tak zwany wkurw!!!! Mane dał dupy z samolubnym strzałem... Chłopaki zagrali dobrze sędzia dał ciała...BLUE SHITS NOSE się udało... Ja się bardzo wkurza... Ale Tak jest Piłka i.... YNWA
Klopp12 10.12.2017 22:51 #
Ja Evertonu nie szanuje za dzisiejszy występ, i tego skorumpowanego grubasa z gumą w gębie, Fergusona chcę naśladować czy co ? to były derby, a te pipki wyszły tak nastawione, żeby jak najmniej stracić. Żal mi w sumie kibiców tego śmiesznego klubu bo mogą czuć się oszukani, nie pojęte jest dla mnie, że w takim meczu można się tylko bronić.. no ale cóż.. czego wymagać od takiego śmiesznego trenera, i jeszcze bardziej śmiesznego klubu... W Środę czeka nas to samo.
raski21 11.12.2017 03:45 #
Dobrze powiedział o tym "faulu" przy karnym. Czemu w środku pola takie starcia to nie faul a w polu karnym już tak?
Calvert-Lewin upadł niezwykle przekonywujące i naturalnie trzeba przyznać że ma zadatki na świetnego aktora dramatycznego.
JanekPG 11.12.2017 12:17 #
Zasłużył NA 3 punkty
Tommyy 11.12.2017 17:16 #
Do Jurgena mam trochę żalu.

Derby to średni mecz na eksperymenty. Solanke niestety chciał, ale nie sprostał. Salah ściągnięty w momencie, kiedy Everton zaczynał wychodzić dalej niż za połowę, a my im nawet na to pozwalaliśmy. A gdy na boisku pojawił się Firmino to Solanke całkiem nie wiedział jak ma grać. Ponadto Ox, który pierwszy raz zagrał dobry mecz został ściągnięty za Cou, gdy powinien zejść Henderson.

Nie zagraliśmy złego meczu, ale nie podeszliśmy w 100% na poważnie.

Za to na niesamowitą pochwałę zasługuje Joe Gomez. Gość czyścił wszystko, a w pierwszej połowie Everton nie potrafił wyprowadzić piłki poza 40. metr głównie za jego sprawą.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com