Gomez: Wyczekujemy meczu z WBA
Obrońca Liverpoolu uważa, że środowy mecz z West Bromwich Albion będzie idealną okazją na zdobycie trzech punktów i poprawienie swojej pozycji w tabeli po rozczarowującym remisie w spotkaniu z Evertonem.
Liverpoolowi nie udało się wykorzystać swojej dominacji w derbach z Evertonem i ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. W pierwszej połowie prowadzenie dla the Reds uzyskał Mohamed Salah, lecz w 77. minucie z rzutu karnego wyrównał Wayne Rooney.
Po meczu, Gomez stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem będzie patrzenie w przyszłość i jak najlepsze przygotowanie się do meczu z West Bromem, który odbędzie się już w środę:
- Następny mecz rozegramy już w środku tygodnia. To jeden z pozytywów. Oczywiście mamy ciężki terminarz, to wyczerpujący okres sezonu, ale przed nami szansa, żeby odpowiedzieć na niepowodzenie w derbach Merseyside. Potrzebujemy tego.
Gomez przyznał, że gospodarze przez większość meczu dominowali praktycznie pod każdym względem, co powoduje jeszcze większe rozczarowanie wśród wszystkich zawodników the Reds. Anglik wierzy jednak, że on i jego koledzy dali z siebie wszystko.
- To frustrujące, bo byliśmy wczoraj lepszą drużyną. Dominowaliśmy i graliśmy zdecydowanie lepszy futbol. Ciężko pogodzić się z tym wynikiem.
- W końcówce otrzymali rzut karny - niezależnie od tego, czy to była słuszna decyzja sędziego, to i tak było to dla nas bardzo rozczarowujące, bo cała nasza ciężka praca w tamtym momencie poszła na marne.
- Musimy jednak wyciągnąć z tego spotkania pozytywne wnioski: zagraliśmy dobrze, ale najważniejsze, że wykazaliśmy się wielką determinacją. Wiemy ile ten mecz znaczy dla kibiców, dlatego robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby zgarnąć komplet punktów.
- Już w tym sezonie kilka razy było podobnie na Anfield - wszyscy znają naszą świetną ofensywę i czasami skupiają się tylko na defensywie.
- Przyjechali tutaj, żeby głównie głęboko się bronić. Kiedy jeszcze zdobyli wyrównującego gola, to bardzo utrudniło nam to zadanie. Nie było łatwo.
- Musimy skupić się na następnym meczu i tam zdobyć komplet punktów. W meczu z Evertonem zabrakło drugiego gola, który zamknąłby to spotkanie.
Komentarze (3)