Boss o styczniowym okienku
Jürgen Klopp przyznał, że trwają zakulisowe prace w sprawie oceny potencjalnych opcji do zasilenia składu Liverpoolu przed nadchodzacym okienkiem transferowym.
Embrago na sprowadzanie nowych zawodników w sezonie 2017/2018 zostanie uchylone 1 stycznia na jeden miesiąc.
- Wciąż o tym myślimy – powiedział Klopp na konferencji przed meczem z Bournemouth, zapytany o planowane wzmocnienia po Nowym Roku.
- Nie chodzi wyłącznie o okienko styczniowe, mamy na uwadze również letnie okno, więc musimy przygotować się na to z naszym działem scoutingu.
- Nie mam jednak nic do powiedzenia na temat potencjalnych wzmocnień – zakończył.
Komentarze (9)
Po pierwsze Goretzka a nie Groteza, a po drugie to co Ty liczyłeś, że Klopp powie że za Lemara już wysłali ofertę i negocjują z klubem/zawodnikiem? Przecież to byłaby wizerunkowa porażka, nie mówiąc już o tym że inne kluby mogłyby się dowiedzieć że takim zawodnikiem się interesujemy i że będzie dostępny w zimowym okienku, pokory trochę chłopcze. Jeszcze się okienko nie rozpoczęło a tu już żale...
Przed letnim okienkiem były szumne zapowiedzi i nastrój, że silnie wzmocnimy zespół, największe okienko ever, a wyszło jak wyszło. Dobrze, że Salah się udał.
Jeśli teraz zaczynamy od takiej merytoryki to ciężko szału się spodziewać. W dzisiejszym świecie wątpię, że można interesować się zawodnikiem tak, aby media tego nie zauważyły (wątpię, że akurat my jesteśmy tak dyskretni w stosunku do MU czy Chelsea). A że nie łączy się nas z nikim konkretnym mówi trochę samo za siebie.
@Mateusz2017 podał dobry przykład z ostatnią chwilą i Lemarerem.
Osobiście wątpię w brak poważnych wzmocnień zimą. Odchodzi Can, odejdzie też Coutinho. Tylko idiota nie chciałby pozyskać kogoś zimą jako zabezpieczenie na wypadek odejścia Brazylijczyka. Mam nadzieję, że w klubie myślą i mają świadomość naszych braków. Pozdrawiam i trzymam kciuki za zimowe transfery, choć nie przeczę, że być może się rozczaruję.
Mamy Matipa, który jako jedyny wg. mnie jest dostatecznie dobry na czołowy klub PL, ale zbyt często łapie drobne urazy.
Mamy także Klavana, który wg. mnie jest zwyczajnie za słaby na Premier League.
No i mamy wreszcie Lovrena, który gra przyzwoicie wykluczając indywidualne błędy, w których jest chyba rekordzistą...
Podsumowując mamy w sumie 1.5 obrońcy...
Hejtu nie będzie, bo każdy może mieć własne zdanie. Chciałbym tylko zapytać kogo w takim razie widziałbyś jako potencjalne wzmocnienie naszego środka defensywy. Pozdrawiam.
Ps W zespole Gerrarda wybijają się głównie zawodnicy ofensywni. Ciężko tam wskazać kogoś o wielkim potencjale grającego w linii obrony.