MCI
Manchester City
Premier League
09.11.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1285

Podsumowanie meczu


Liverpool po niedzielnym zwycięstwie nad Wisienkami awansował w ligowej tabeli na czwarte miejsce. Podopieczni Jürgena Kloppa rozgromili na wyjeździe Bournemouth 4:0.

Kluczowe momenty...

- Coutinho po indywidualnej akcji otwiera wynik spotkania

- W 26. minucie prowadzenie gości podwyższa Lovren

- Tuż przed przerwą do listy strzelców dopisuje się Salah

- W 65. minucie wynik spotkania na 4:0 dla Liverpoolu ustala Firmino

Skład Liverpoolu...

Jürgen Klopp zdecydował się na wprowadzenie 4 zmian w podstawowym zestawieniu. Tym razem swoją szansę dostali Simon Mignolet, Joe Gomez, Jordan Henderson i Alex Oxlade-Chamberlain. W meczowej osiemnastce nie znalazł się zawieszony za żółte kartki Emre Can.

Pierwsza połowa...

The Reds zaczęli z wysokiego C i chcieli jak najszybciej strzelić pierwszą bramkę.

Już na początku spotkania prowadzenie liverpoolczykom mógł zapewnić Coutinho. Brazylijczyk uderzył z rzutu wolnego ponad murem, jednakże gospodarzy uratował słupek.

Chwilę później niecelnie na bramkę Bournemouth uderzał Salah.

W 20. minucie doszło do przełamania.

Znakomitym balansem ciała i wykończeniem popisał się Coutinho, który najpierw zatańczył z defensywą rywala, a następnie precyzyjnym strzałem nie dał żadnych szans Begoviciowi.

Chwilę później było już 2:0 dla The Reds.

Po rzucie rożnym znajdującą się na wysokości linii końcowej piłkę dośrodkował Firmino, a następnie ,,szczupakiem" wpakował ją do sieci Lovren.

Dość szybko kontaktowym trafieniem mogli odpowiedzieć goście, jednakże Defoe, który stanął oko w oko z Mignoletem uderzył w słupek.

Przed przerwą wynik spotkania podwyższył Salah.

Skrzydłowy Liverpoolu zszedł do środka ogrywając obronę Wisienek i strzałem lewą nogą umieścił piłkę w siatce.

Druga połowa...

Po przerwie Liverpool również naciskał na rywala, jednakże już z nieco mniejszym impetem. Po dobrym rajdzie swoją szansę miał Oxlade-Chamberlain, lecz piłka po jego strzale wylądowała w rękawicach golkipera gospodarzy.

W 66. minucie do listy strzelców dopisał się Firmino.

Brazylijczyk wykorzystał dośrodkowanie swojego rodaka i precyzyjnym strzałem głową pokonał Begovicia.

W końcowej fazie meczu, gdy wynik był już niemalże przesądzony na murawie pojawili się Lallana, Solanke i Ings, którzy dali odpocząć Salahowi, Firmino i Coutinho.

Tuż po wejściu znakomitą szansę na zdobycie gola miał Ings, jednakże jego strzał okazał się niecelny.

The Reds pewnie pokonali Bournemouth i awansowali na 4. miejsce w tabeli.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Konferencja prasowa przed starciem z City (0)
07.11.2025 13:58, Bartolino, liverpoolfc.com
Slot: Dom wskoczył na jeszcze wyższy poziom (0)
07.11.2025 12:17, AirCanada, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Realem - wideo (0)
07.11.2025 11:15, Piotrek, liverpoolfc.com
Isak wraca do treningów z zespołem (0)
07.11.2025 11:02, Redbeatle, liverpoolfc.com
Alexis Mac Allister w drużynie tygodnia LM (0)
07.11.2025 09:52, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Sneijder: Wirtz musi się szybko dostosować (2)
06.11.2025 23:09, Olastank, Liverpool Echo
Zaskakujące powołanie dla Fabinho (0)
06.11.2025 22:34, A_Sieruga, thisisanfield.com
Owen: Czy Kerkez jest potrzebny? (7)
06.11.2025 21:28, Wiktoria18, Liverpool Echo