Gini: Pierwsza połowa była nudna
Georgino Wijnaldum pochwalił reakcję drużyny po tym jak zdemolowali Swansea City 5:0 podczas Boxing Day po sztywnej i nudnej pierwszej połowie na Anfield.
The Reds wyszli na jednobramkowe prowadzenie za sprawą Philippe’a Coutinho. Z takim dorobkiem zeszli do szatni na przerwę.
W drugiej odsłonie dwukrotnie do bramki trafił Roberto Firmino, Trent Alexander-Arnold oraz Alex Oxlade-Chamberlain.
Wijnaldum nie chował zadowolenia wobec reakcji drużyny, która pokazała się z lepszej strony po słabej pierwszej połowie.
- Myślę, że nasza gra w drugiej połowie to świetna reakcja na słabą postawę w pierwszych 45 minutach. Wówczas gra była trochę sztywna.
- Mieliśmy szczęście, że zdobyliśmy gola, ponieważ przytrafiły nam się sytuacje, w których kreowaliśmy szanse i nie wykorzystywaliśmy ich.
- Na drugą połowę wyszliśmy zmotywowani i mocniej skoncentrowani. Wszystko poszło zgodnie z planem, stworzyliśmy sobie okazje i wykorzystaliśmy je. Odnosząc wysokie zwycięstwo.
Wijnaldum również pochwalił młodego strzelca – Alexandra-Arnolda, który strzelił po raz pierwszy w Premier League.
- To wyjątkowe kiedy zawodnik wyszkolony w Akademii dostaje swoją szanse i ją wykorzystuje.
- Zawsze stara się wyciągnąć wnioski ze swoich gier i poprawiać. Wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, że zdobył bramkę.
W sobotę przed podopiecznymi Kloppa kolejne starcie w Premier League. Rywalem będzie Leicester City, który zawita na Anfield.
Wijnaldum przyznaje, że większość graczy daje z siebie wszystko na treningach i cieszy się na myśl o wyzwaniu, którym jest regeneracja w krótkim czasie pomiędzy meczami.
- To świetne kiedy przed tobą jest wiele spotkań. Oczywiście to trudne grać przy dużej intensywności spotkań kiedy czas na regenerację jest trudny.
- Uważam jednak, że dla piłkarza to idealne kiedy może więcej trenować i więcej grać.
Komentarze (8)
Hendo
Can-Gini
Cou-Bobby-Mane
W tym ustawieniu to własnie Holender był najbardziej wysuniętym zawodnikiem z linii pomocy co przełożyło się na to że był najlepiej asystującym zawodnikiem w naszym składzie no i dołożył ważne bramki. W tym sezonie gdy Cou/OX grają tego najbardziej ofensywnego zawodnika Gini dostaje rolę łącznika obrony z pomocą, regulacji tempa, a trzeba powiedzieć to mu nie wychodzi za dobrze. Warty zauważenia fakt jest taki, że Gini grywał wcześniej jako kreator wszystkich akcji ofensywnych typowa 10tka, teraz w linii pomocy jako najbardziej ofensywny daje rade, ale nie jako łącznik, jego spadek formy to dla mnie tylko i wyłącznie błąd Kloppa który na siłę próbuje zrobić z niego kogoś kim nie jest.
Gini przebłyski? On był naszym najlepszym pomocnikiem chłopie! 36 meczy, 6 bramek, 9 asyst, świetne statystyki jak na ŚRODKOWEGO POMOCNIKA, w tym roku tak jak napisałem ma inne obowiązki, nie atak, a wsparcie co mu nie wychodzi.
Ja napisałem swoje zdanie, bo on mnie i tak nigdy nie przekona. A ty weź na wstrzymanie może coś, bo jeszcze Ci pikawa siądzie. Stać nas na lepszego pomocnika który będzie miał więcej niż te TWOJE 9 asyst..
Stać nas na lepszego pomocnika niż taki który zdobył 6 bramek i 9 asyst? XDD Giniego wynik jest lepszy niż wynik Pogby, Modricia, Rakitica, Saula czy Thiago. Gundogan nie osiągnął takiego wyniku nigdy w życiu, a tacy gracze jak Fabregas i Pjanic kończyli sezon mając o jedna bramkę mniej i kolejno 3 i 1 asystę więcej. To nie jest pozycja Coutinho żeby osiągać lepsze liczby, to tylko ŚRODKOWY POMOCNIK...
Dzięki za poprawę humoru!
Spoczko głupio mądry "staruszku"