Stu wciąż poza grą
Wygląda na to, że złe demony znów towarzyszą Danielowi Sturridge'owi. Napastnik wobec problemów mięśniowych jest ciągle niedostępny w kadrze meczowej i nie jest jeszcze gotowy, by wrócić na boiska.
Piłkarz po raz ostatni w barwach Liverpoolu zagrał 6 grudnia, wchodząc z ławki rezerwowych w meczu Ligi Mistrzów ze Spartakiem Moskwa. Początkowo mówiło się o infekcji wirusowej Anglika, a później problemach ze ścięgnem udowym.
Jürgen Klopp zdradził, że gorący terminarz i częste spotkania opóźniają nieco powrót do gry Sturridge'a.
- Nie jestem w stu procentach pewien. Daniel był chory, a później miał problemy natury mięśniowej. Nie jest to jakaś poważna sprawa, lecz póki co nie jest gotowy do gry.
- Oczywiście nie jest to dla nas komfortowa sytuacja, ale od wczoraj niewiele się zmieniło w jego przypadku.
Komentarze (2)