Milner o debiutanckim sezonie Salaha
Mohamed Salah bardzo pozytywnie zaskoczył swoich klubowych kolegów. Zdaniem Milnera, Egipcjanin po fantastycznym debiucie w Liverpoolu będzie miał szansę na uzyskanie miana Piłkarza Roku w Anglii.
Salah strzelił dla The Reds 21 bramek w zaledwie 28 spotkaniach. Biorąc pod uwagę jedynie rozgrywki ligowe, zgromadził na swoim koncie 15 trafień. W Premier League lepszym dorobkiem poszczycić może się jedynie Harry Kane.
Zważywszy na fakt niepowodzeń w Chelsea, wyczyn Egipcjanina jest tym bardziej imponujący.
James Milner zapytany o to czy Salah przewyższył pokładane w nim oczekiwania, odpowiedział: - Raczej bym tego tak nie nazwał. Niemniej jednak, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jego dokonaniami.
- Grał już kiedyś w Premier League, ale gdy zmieniasz ligę, kraj, styl życia, a następnie zaczynasz grać dla innego zespołu - potrzebujesz czasu na aklimatyzację.
- Ludzie czasem o tym zapominają. Oczekują, że zawodnicy przyjdą do klubu i od razu będą grali najlepiej jak potrafią, ponieważ to ten sam sport.
- Ligi różnią się od siebie, style gry, życia, a ponadto przenosisz się razem z całą swoją rodziną, która również musi się do tego przyzwyczaić.
- To w jaki sposób gra i zdobywa bramki zasługuje na szczere słowa uznania.
Milner jest również przekonany, że Salah będzie brany pod uwagę przy nominacji do nagrody Piłkarza Roku w Anglii.
- Nie możemy głosować na własnych zawodników, ale bez wątpienia jego nazwisko będzie brało udział w wyścigu - dodał Milner.
- To piłkarz światowej klasy i jeżeli dasz mu szansę - wykorzysta ją. To także zasługa chłopaków, którzy pomagali mu zdobywać bramki.
- Jako drużyna musimy pomagać mu w kreowaniu okazji, ale również i zdejmować z niego presję. Jeżeli coś by mu się stało musimy mieć pewność, że poradzimy sobie i będziemy strzelać gole.
Milner wyjawił również, że jego zdaniem drużyna nie wrzuciła jeszcze najwyższego biegu, pomimo że jest w stanie to zrobić.
- Wiemy, że możemy jeszcze wiele poprawić.
- W niektórych spotkaniach pogubiliśmy punkty, co było dla nas rozczarowujące. Z drugiej jednak strony ciągle jesteśmy w ligowej czołówce.
- Nigdy nie wiesz jak po rozpoczęciu sezonu będą prezentowali się nowi zawodnicy.
- Mo przyszedł do nas i był fantastyczny. Mieliśmy również problemy z kontuzjami kluczowych zawodników. Przez sporą część sezonu nie mógł grać Adam Lallana, który jest dla nas niezwykle ważny.
- Jako zespół jesteśmy ze sobą już dłużej, więc mam nadzieję, że zachowamy większą regularność. W poprzednim sezonie dobrze radziliśmy sobie przeciwko czołowym zespołom, ale mieliśmy problemy z teoretycznie słabszymi rywalami.
- W bieżącej kampanii nasze wyniki przeciwko Manchesterowi City i Tottenhamowi były rozczarowujące, lecz byliśmy nieco bardziej bezwzględni grając przeciwko niżej notowanym ekipom.
- Myślę, że mamy już wszystkie elementy układanki. Musimy tylko dobrze je poukładać.
Komentarze (0)