Salah o meczu z City
Mohamed Salah przyznał, że nie może się doczekać jutrzejszego spotkania z Manchesterem City na Anfield. Egipcjanin pauzował w ostatnich meczach z powodu kontuzji, ale zdążył się wyleczyć na starcie z liderem tabeli.
The Reds pierwszą porażkę w sezonie odnieśli właśnie z the Citizens i teraz liverpoolczycy będą chcieli wziąć rewanż na Anfield. Salah przyznał, że nie może doczekać się tego spotkania.
- To rodzaj meczów, które uwielbiam - powiedział Egipcjanin w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.
- Zarówno my jak i Manchester City gramy fantastyczną piłkę dlatego spodziewam się ekscytującego spotkania.
- Jesteśmy w stanie osiągnąć korzystny rezultat. Co prawda grają wybornie, ale ja skupiam się na naszej drużynie. Jutro się przekonamy jak nam pójdzie.
Liverpool w tym sezonie jeszcze nie przegrał na Anfield. Na 16 spotkań zaliczył 10 zwycięstw i 6 remisów. Zdaniem Salaha to właśnie wsparcie z trybun może zatrzymać podopiecznych Pepa Guardioli.
- Kocham grać na Anfield ze względu na wspaniałą atmosferę tu panującą.
- Każdy wyjazdowy mecz staramy się grać tak samo jak domowy, ponieważ najważniejsze jest zawsze zwycięstwo, ale nie da się ukryć, że u siebie wsparcie kibiców dodaje nam pewności siebie.
- To tak jakbyśmy mieli 12 zawdoników - podsumował Salah.
Komentarze (1)