Liverpool powalczy o Alissona

Simon Mignolet prawdopodobnie opuści Liverpool z końcem sezonu. Na horyzoncie wyłania się Napoli, które będzie szukać za kilka miesięcy następcy Pepe Reiny, wobec wygasającej umowy w klubie z Kampanii.

Belgijski bramkarz stracił miejsce między słupkami bramki Liverpoolu po noworocznym meczu z Burnley. Mignolet zakwestionował politykę rotacji Jürgena Kloppa, jeśli chodzi o golkiperów, co w jego odczuciu źle wpływa na formę bramkarza.

Od tamtej pory w spotkaniach z Evertonem i Manchesterem City, menadżer the Reds postawił na Kariusa, deklarując ostatnio, że niemiecki bramkarz będzie teraz jego 'numerem jeden'.

Klopp będzie latem starał się pozyskać bramkarza Romy - Alissona. Negocjacje w sprawie sumy odstępnego mogą nie być łatwe, po ubiegłorocznym zakupie gwiazdy Giallorossi - Mohameda Salaha za 36.9 miliona funtów, co w ostatecznym rozrachunku okazało się prawdziwą promocją dla Liverpoolu.

Roma nie chce stracić kolejnego bardzo dobrego zawodnika za stosunkowo niskie na obecnym rynku pieniądze. Brazylijczyk nie ma wpisanej klauzuli w kontrakcie, a wyceniany jest na 44 miliony funtów. Zdając sobie sprawę, że jego popularność wzrosła w ostatnich miesiącach, golkiper postanowił wstrzymać się z decyzją o swojej przyszłości do lata.

- Jestem szczęśliwy w Romie. Zawsze miło słyszeć o zainteresowaniu twoją osobą, lecz jestem skoncentrowany na występach w moim klubie. Zostawiam swą przyszłość w rękach Boga. Być może w czerwcu wrócimy do rozmowy, ale póki co myślę tylko o Romie.

Bramkarz Atletico Madryt - Jan Oblak jest kolejnym kandydatem do wzmocnienia bramki Liverpoolu, chociaż Słoweniec ma wpisaną klauzulę do kontraktu, która wynosi 89 milionów funtów.

Paul Joyce