LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 740

Pardew po wygranej


Alan Pardew wspomina "specjalną" noc dla West Bromu, kiedy to udało im się odnieść niezapomniany triumf w trzeciej rundzie Pucharu Anglii w Liverpoolu. Trzy gole w pierwszych 11 minutach dały ton dramatycznej i niezwykłej sobotniej nocy na Merseyside.

Jay Rodriguez strzelił dwa gole, po tym jak Roberto Firmino otworzył wynik spotkania, był to jego piąty udział przy bramkach dla The Reds w sześciu meczach.

VAR został użyty trzy razy w pierwszej połowie , pierwszy raz, aby wykluczyć gola strzelonego głową przez Craiga Dawsona, kolejny podczas faulu Jake'a Livermora w polu karnym za co została odgwizdana jedenastka, lecz Firmino, trafił tylko w poprzeczkę.

Ponownie Video Assistan Referee został użyty, aby potwierdzić trzecią bramkę dla Albionu, którą niefortunnie strzelił Joel Matip. Uderzenie z 78 minuty Mo Salaha dodało dalszego dramatyzmu do ekscytującej już rozgrywki, ale to The Baggies zapewnili sobie miejsce w piątej rundzie turnieju.

Mimo to dla WBA była to również frustrująca noc, ponieważ kosztowała ich aż cztery kontuzje ścięgna.

- To był inny mecz, ponieważ został użyty system VAR, dwie decyzje były przeciwko nam, ale mimo to graliśmy genialną piłkę – powiedział trener West Bromwich Albion.

- Myślę, że gol Dawsona w innych okolicznościach byłby liczony jako bramka i sprawiłby, że gra wyglądała by jeszcze inaczej.

- Straciliśmy trzech lub czterech graczy, którzy doznali kontuzji ścięgna udowego, co mogłoby się nie wydarzyć gdyby mecz bez użycia VAR-u trwał troszkę krócej.

- Ale nie obwiniajmy nikogo, to była wspaniała noc dla nas i dla naszych fanów, którzy zgromadzili się w pubach i przed telewizorami na terenie całego kraju.

- Dla fanów, którzy pojawili się na stadionie była to szczególnie wyjątkowa noc, ponieważ pokazaliśmy naprawdę dobry football.

- Nie sądzę, żeby Liverpool miał jakiekolwiek skargi, myślę, że zasłużyliśmy na wygraną.

- Jestem bardzo dumny z moich graczy i oni powinni być dumni z samych siebie – zakończył Alan Pardew.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

ManiacomLFC 29.01.2018 20:38 #
Ma rację - zasłużyli na zwycięstwo. Ale z narzekaniem na kontuzje z powodu dłuższego o 3 minuty w pierwszej połowie meczu to przeszedł sam siebie...

Pozostałe aktualności

Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (2)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com
Skrót meczu (1)
14.09.2025 19:35, AirCanada, własne
Slot na temat zdjęcia Alexisa z boiska w przerwie (0)
14.09.2025 18:51, Mdk66, liverpoolfc.com