Krawietz na temat FC Porto
Największym błędem, jaki może popełnić Liverpool jest niedocenienie FC Porto. Takie zdanie wyraził asystent trenera, Peter Krawietz, który oczekuje pełnej koncentracji i szacunku do przeciwnika w nadchodzącym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.
- Naszym najbliższym przeciwnikiem będzie FC Porto, wielu ludzi uważa, że na papierze wygląda to na wylosowanie jednego z łatwiejszych przeciwników - powiedział w wywiadzie dla oficjalnego magazynu Liverpool FC.
- Nie wchodząc w szczegóły możemy od razu powiedzieć, że to będzie ciężki pojedynek, Porto to naprawdę duży klub w Portugalii.
- To mocna ekipa, są bardzo silni fizycznie, dobrze przygotowani taktycznie, są też bardzo ambitni, zwłaszcza jeśli chodzi o rozgrywki międzynarodowe. To nie będzie dla nas spacerek.
- Ludzie być może spodziewają się, że z łatwością przejdziemy do następnej rundy, jednak największym błędem, jaki można popełnić będąc zawodnikiem czy trenerem to założenie z góry, że mecz będzie łatwy - wtedy przegrywa się, zanim w ogóle wyjdzie się na murawę.
Apetyt na zwycięstwo FC Porto wyraźnie widać w formie, jaką prezentują w obecnym sezonie.
Ekipa Sérgio Conceição przegrała tylko dwa razy w 36 meczach, a do fazy pucharowej Ligi Mistrzów awansowała z grupy, w której znalazły się też takie ekipy jak RB Lipsk, Beşiktaş oraz AS Monaco.
Krawietz zdaje sobie sprawę z klasy przeciwnika, jednak uważa, że jeśli zawodnicy Liverpoolu dadzą z siebie wszystko, to są w stanie wygrać ten dwumecz, zwłaszcza, że drugi mecz zostanie rozegrany na Anfield.
- Wiemy, że będzie ciężko, ale zdajemy sobie też sprawę z tego, że awans jest w naszym zasięgu, jeśli damy z siebie wszystko, a to właśnie planujemy uczynić - powiedział Niemiec.
- Dobrze się złożyło, mam nadzieję, że wykorzystamy sytuację i uda nam się strzelić gola, dwa lub więcej na wyjeździe w pierwszym meczu, przy okazji nie tracąc zbyt wielu bramek.
- Później w rewanżu będziemy mieli przewagę własnego boiska, naszą magiczną atmosferę Anfield, będziemy mogli wykorzystać sytuację i wywalczyć awans. Jednak przed nami trudna droga, aby osiągnąć ten cel.
Komentarze (3)
Co do rywali - pamietam jak 3 lata temu w pierwszm spotkaniu napsuli krwi FCBM. Jeśli zwietrzą okazję do wywalczenia dobrego wyniku, to na pewno ją wykorzystają.
EDIT: Poprawione, dzięki!
To chyba jego pierwszy ktory widze, oby zwiekszyla sie czestotliwosc
Jesli sa