Szczegółowe informacje ws. Firmino
Napastnik Liverpoolu – Roberto Firmino został oskarżony o rasistowskie wyzwiska wobec obrońcy Evertonu Masona Holgate’a, a wszczęte w tej sprawie dochodzenie trwało 47 dni.
Brazylijczyk przekonywał o swojej niewinności od samego początku, aż w końcu w środowy wieczór FA ogłosiło, że ich długie dochodzenie zakończyło się, a zawodnik the Reds został zwolniony z postawionych mu zarzutów.
To było kuriozalne, że sprawa ciągnęła się tak długo, ale nikt nie może zarzucić FA, że są niedokładni. Przyjrzeli się oświadczeniom od 12 graczy oraz urzędników z obu klubów, a także od sędziego głównego Bobby’ego Madleya oraz Jona Mossa.
Zaczerpnęli również opinii brazylijskich i portugalskich ekspertów lingwistycznych oraz specjalistów od rozpoznawania słów na podstawie ruchu warg. Miało to pomóc w analizie materiałów telewizyjnych z różnych ujęć kamer.
Powołani specjaliści nie odnaleźli żadnych śladów oraz dowodów, które dowodziłoby oskarżenia, które wystosował Holgate.
26-latek w ubiegłym miesiącu spędził kilka godzin na Wembley, przedstawiając własną wersję wydarzeń. Adam Lallana, Dejan Lovren oraz James Milner również wydali swoje oświadczenia.
Firmino przyznał się do gniewnej reakcji wobec Holgate’a, który popchnął zawodnika na tablice reklamowe oraz tłum kibiców. Po konfrontacji obraził środkowego obrońcę po portugalsku, powiedział: „Zwariowałeś? Ty skurwysynu”. Kategorycznie zaprzeczając jakiemukolwiek rasistowskiemu zwrotowi wobec zawodnika Evertonu.
Oskarżenie zraniło Firmino oraz jego rodzinę, ale przez większą część trwania procesu utrzymywał swoją wersję wydarzeń. Nie pozwolił, aby śledztwo wpłynęło na jego pracę. Pozostał w najlepszej formie, zdobywając 5 bramek w 7 meczach.
Po ogłoszeniu oświadczenia przez FA zachował się z klasą i dostojnie.
Liverpool FC jako klub również zasługuje na słowa uznania w sposób w jaki sobie poradzili ze sprawą. Pokazali, że wyciągnęli lekcje w związku z sagą Luisa Suáreza z 2011 roku. Milczeli publicznie, aby w pełni pomóc dochodzeniu i wykazali pełen szacunek dla tego procesu.
Wszyscy byli pewni, że Firmino mówi prawdę i zostanie oczyszczony. Jürgen Klopp nie pozwoliłby Sturridge’owi na wypożyczenie, gdyby poważnie obawiał się zawieszenia Brazylijczyka.
Po tym jak Firmino został uniewinniony, to niektórzy fani wezwali klub do podjęcia działań przeciwko Holgate’owi. To się nie stanie i nie powinno się stać.
Po przeanalizowaniu i zebraniu wszystkich wypowiedzi ekspertów i tych, którzy byli świadkami incydentu FA zdecydowało, że „nie ma sugestii, iż miałby być to celowo fałszywy lub złośliwy zarzut”. Holgate pomyślał, że usłyszał rasistowski okrzyk i zgłosił to Madleyowi w dobrej wierze.
Rywalizacja klubowa musi zostać zepchnięta na bok. Jakie przesłanie niosłoby ukaranie młodzieńca, który naprawdę wierzył, że został obrażony w ten sposób? Mogłoby to zniechęcić innych do mówienia.
Holgate niewątpliwie przesadził, lekkomyślnie popychając Firmino na bandy reklamowe. To było niebezpieczne i Firmino miał szczęście, że nie nabawił się żadnych poważnych obrażeń.
James Pearce
Komentarze (9)
Wręcz przeciwnie. Powinno się stać. Niech teraz ci sami eksperci od języka portugalskiego przeanalizują wiedzę lingwistyczną Holgate w zakresie tego języka (wystarczy rozumienie, niekoniecznie posługiwanie) i szybko okaże się, czy to oskarżenie było złośliwe, bo a nuż rzeczywiście coś powiedział i go zawiesza, czy jednak rozumie język portugalski w mowie i po prostu się przypadkowo przesłyszał. jakim cudem ktoś kto nie zna języka obcego może kogokolwiek oskarżać o "rasistowskie hasła" skoro w ogóle nie ma pojęcia co dana osoba powiedziała? Jasne, odpuśćmy mu "bo młody i zrobił to w dobrej wierze". Niech zgłosi później jakiś gwałt, rabunek, albo domniemany zamach terrorystyczny bo mu się wydawało. Pewnie wtedy też "nic się nie stanie".
Powiesz słowo "murzyn" na murzyna - postępowanie, grzywny, zawieszenia, chuje muje dzikie węże
Dokąd ten świat zmierza...
Co to za chory system gdzie można po ludziach skakać, pchać ich w bandy, naparzać z łokcia po twarzy, a nie można nazwać kogoś czarnuchem, białasem czy żółtkiem. Serio zabolało by tu kogoś gdyby ktoś nazwał jednego z Was białasem.
Nazwać czarnego-czarnym -zbrodnia! zawieszać,dyskwalifikować ,skazać na ostracyzm ,a najlepiej ukamieniować publicznie.
Nie ogarniam tej mentalności.
a jakie przesłanie niesie ignorowanie chamskiego zagrania Holgate'a?