LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 720

Podsumowanie meczu


Podczas sobotniego popołudnia The Reds pokonali na własnym obiekcie West Ham United 4:1. Łupem strzeleckim wśród Czerwonych podzielili się Emre Can, Mohamed Salah, Roberto Firmino i Sadio Mané.

Kluczowe momenty...

- Can daje prowadzenie Liverpoolowi w pierwszej połowie

- Po przerwie przewagę Czerwonych powiększa Salah

- Firmino i Mané dopisują się do listy strzelców, a bramkę dla gości strzela Antonio

- Liverpool zgarnia komplet punktów i przesuwa się na drugie miejsce w ligowej tabeli

Skład Liverpoolu...

W porównaniu do ostatniego starcia z FC Porto Jürgen Klopp zdecydował się na dokonanie 3 zmian w podstawowej jedenastce. Od pierwszych minut swoją szansę otrzymali Can, Matip i Oxlade-Chamberlain.

Z powodu choroby w meczowej 18 nie znaleźli się Danny Ings i Georginio Wijnaldum.

Pierwsza połowa...

Bliscy zdobycia bramki już w 3. minucie byli The Reds. Po podaniu Firmino w słupek uderzył Salah.

Tuż przed kwadransem gry Egipcjanin ponownie miał swoją szansę, jednakże źle przyjmował piłkę i nie zdołał oddać strzału na bramkę.

Chwilę później groźnie zrobiło się pod bramką Liverpoolu. Znakomitą interwencją popisał się Karius, który koniuszkami palców sparował strzał Arnautovicia na poprzeczkę.

Z kolei po centrze Firmino ponad bramką uderzył Mané.

W 29. minucie na prowadzenie wyszli gospodarze.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Salaha piłkę do siatki skierował głową Emre Can.

Pod koniec pierwszej połowy dobrą interwencją popisał się Karius, który przeniósł ponad poprzeczkę mocny strzał Arnautovicia.

Druga połowa...

W 50. minucie wynik prowadzenia podwyższyli Czerwoni.

Oxlade-Chamberlain zdecydował się na samotny rajd, który zakończył podaniem do Salaha, a ten precyzyjnym uderzeniem umieścił piłkę w sieci.

Chwilę później Anglik mógł dopisać się do listy strzelców, jednakże jego strzał okazał się niecelny, a następnie próbę Mané udaremnił Adrian.

W 57. minucie było już 3:0 dla Liverpoolu.

Firmino wykorzystał podanie od Cana, minął wychodzącego Adriana i bez patrzenia umieścił piłkę w pustej bramce.

Chwilę później trafieniem odpowiedzieli goście.

Po tym jak piłkę stracił Can z kontrą ruszyli zawodnicy Młotów. Akcję precyzyjnym strzałem zakończył wchodzący wcześniej z ławki Antonio.

Natychmiast mogli odpowiedzieć liverpoolczycy, lecz strzał Salaha w środek bramki wybronił Adrian.

Znakomitą szansę miał również Firmino, jednakże ponownie dobrą interwencją popisał się golkiper gości.

W 74. minucie powinno być już 4:1 dla Liverpoolu, lecz po podaniu Oxa w sytuacji sam na sam niecelnie uderzał Mané.

Senegalczyk zrehabilitował się w 77. minucie i dopisał się do listy strzelców.

Mané po podaniu Robertsona z bliskiej odległości umieścił piłkę w sieci.

W ostatnich minutach swoją szansę miał również wchodzący z ławki Lallana, lecz jego strzał okazał się niecelny.

Czerwoni pewnie pokonali Młoty na Anfield.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (5)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports