Liverpool sięga po 3 punkty
Liverpool nie pozostawił większych złudzeń Newcastle i zwyciężył w dzisiejszym starciu 2:0 na Anfield. Bramki dla gospodarzy strzelali Mo Salah w 40. minucie, a także Sadio Mané w 55. minucie, wykorzystując dobrą asystę Roberto Firmino. Przewaga the Reds od pierwszej minuty nie podlegała większej dyskusji. Rafa Benitez w końcu przegrał, jako menadżer w starciu z Liverpoolem.
Komentarze (27)
Brawo Lfc, mecz pod kontrolą, ogromnie ważne 3pkt!
Newcastle tak naprawdę poza tym jednym strzałem nie miało sytuacji żadnej. Dobrze że jest Van Dijk. Defensywa wygląda 100 razy lepiej niż na przykład rok temu.
Inny mecz oglądaliśmy. Od początku kontrola, spokojne rozegranie. Przy stanie 2:0 klepaliśmy tak, że Newcastle nie chciało już nawet biegać. Dwa zrywy na 90minut tego nie zmienią. A że nasi czasem się zerwą to dobrze.
PS. Jak ktoś interesuje się piłka na szeroką skalę to Roma wali Napoli 4-2. Przegrali scudetto tym meczem?
Jeśli odzyska pełną sprawność to tercet napadziorów może dużo zdziałać.
Liczę na tytuł w przyszłym sezonie.
Klop to honorowy człowiek, zapowiedział tytuł w przeciągu 3 lat, więc zrobi wszystko żeby słowa dotrzymać, trzeba mu zaufać. Jeśli mu się nie uda to wesprzeć w dążeniu do sukcesów.
Pamiętacie jak się nazywał??