Klopp o kadrze na mecz z FC Porto
Jürgen Klopp na dzisiejszej konferencji prasowej potwierdził, że nie rozważa całościowej wymiany wyjściowej jedenastki na rewanżowe spotkanie z FC Porto w Lidze Mistrzów.
Liverpool przyjmie u siebie portugalski klub, mając w zapasie przewagę wypracowaną w wygranym 5:0 wyjazdowym spotkaniu w ramach dwumeczu.
Na horyzoncie majaczy już także spotkanie z Manchesterem United w Premier League i z tego powodu pojawiły się głosy sugerujące, że Klopp na wtorkowy mecz wykorzysta głębię posiadanego składu.
Niemiec podkreśla jednak, że podchodzi do Porto z respektem i wskazuje, że zmiany kadrowe będą zastosowane w ograniczonym zakresie.
- Mamy możliwość zastosowania rotacji, ale nie jestem pewien, czy z niej skorzystam, ponieważ mogłoby to zostać błędnie odebrane – powiedział menadżer na konferencji prasowej.
- Naprawdę chcę pokazać szacunek do tej drużyny. Chcę okazać szacunek przeciwnikowi, temu turniejowi i chcę mieć najlepsze możliwe ustawienie i najlepszy wyjściowy skład, co w kontekście chęci osiągnięcia zwycięstwa ma największy sens. To jest nasze podejście do tego sportu.
- Do tej pory nie doznaliśmy jeszcze porażki w tych rozgrywkach i marzy mi się, żeby taki stan rzeczy nie uległ zmianie tak długo, jak tylko to możliwe. Bardzo by nam to pomogło.
The Reds będą trenowali w poniedziałek wieczorem, co oznacza, że decyzje o tym, kto wystąpi w spotkaniu przeciwko Porto, zapadną na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem.
- Nie wybrałem jeszcze wyjściowego ustawienia, ponieważ nie byłem w stanie tego zrobić – dodaje Klopp.
- Dzisiaj mamy tak jakby drugi dzień rekonwalescencji dla chłopaków, co oznacza, że jakiekolwiek decyzje mogę podjąć dopiero jutro rano, kiedy przepracujemy jakieś elementy taktyczne. Zorganizujemy spotkanie i przedstawimy chłopakom analizy wideo. To pozwoli nam przygotować się do meczu.
- To wyzwanie. Gdybyśmy wygrali 1:0 lub 2:0, nikt nie pytałby mnie o rotację. Tak to widzę. Dlaczego więc powinienem coś takiego rozważać?
- Tylko dlatego, że zdobyliśmy dwa lub trzy gole więcej, możemy być nieco bardziej spokojni. Tak czy inaczej, musimy wrócić do swojego rytmu. Chłopcy w tej chwili prezentują się dobrze i powinniśmy to wykorzystać. Oczywiście możliwe, że dokonamy kilku zmian, ale tylko dlatego, że chcemy wygrać drugie spotkanie tego dwumeczu.
Komentarze (0)