Podsumowanie meczu
Podczas sobotniego wieczoru Czerwoni pewnie pokonali na Anfield ekipę Szerszeni 5:0 i dopisali do swojego ligowego konta 3 punkty. Czterokrotnie na listę strzelców wpisywał się Mo Salah oraz jedną bramkę dołożył Roberto Firmino.
Pierwsza połowa
The Reds wyszli na prowadzenie już w 4. minucie spotkania, a worek z bramkami otworzył niezawodny w tym sezonie Salah.
Egipcjanin najpierw popisał się znakomitym dryblingiem w polu karnym rywala, a następnie precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w sieci.
Liverpoolczycy dominowali od samego początku i rzadko dawali dojść do słowa niżej notowanemu rywalowi.
W 26. minucie drobnego urazu nabawił się Emre Can. Niemiec opuścił opuścił murawę, a zastąpił go James Milner.
Pod koniec pierwszej połowy zagrożenie pod bramką Kariusa zaczęli stwarzać zawodnicy Watfordu, lecz to Liverpool miał bardziej klarowne sytuacje.
Po jednym z kontrataków przed szansą stanął Firmino, jednakże jego mocny strzał wybronił Karnezis.
Tuż przed przerwą drugą bramkę dla The Reds strzelił Mo Salah.
Nie byłoby to możliwe, gdyby nie znakomite dośrodkowanie Robertsona, po którym Egipcjaninowi nie pozostało nic innego jak tylko wyprzedzić obrońców i umieścić piłkę w siatce.
Druga połowa
Drugą część spotkania liverpoolczycy również rozpoczęli od szybko strzelonego gola.
Tym razem na listę strzelców wpisał się Firmino, a asystę zanotował Salah. Egipcjanin dośrodkował piłkę tuż zza linii końcowej boiska, a wbiegający Brazylijczyk ekwilibrystycznym uderzeniem pokonał bramkarza Watfordu.
Chwilę później z rzutu wolnego w poprzeczkę uderzył Pereyra.
Następnie po dośrodkowaniu Gomeza kolejną szansę miał Firmino, jednakże tym razem nie zdołał sięgnąć piłki.
W 77. minucie było już 4:0 dla Liverpoolu, a niesamowitym trafieniem popisał się Salah.
Egipcjanin po podaniu od Mané kilkukrotnie zakręcił całą obroną Watfordu, a następnie pokonał Karnezisa. Był to pierwszy hat-trick Salaha w czerwonej koszulce.
Chwilę później murawę opuścił Firmino, a na kilkanaście ostatnich minut zastąpił go Danny Ings.
W ciągu zaledwie jednej minuty Anglik miał dwie znakomite szanse na dopisanie się do listy strzelców.
W pierwszej sytuacji po podaniu Mané skutecznie strzał Ingsa wybił bramkarz Szerszeni. W drugiej akcji Anglikowi wyłożył piłkę Salah, a snajper Czerwonych huknął na bramkę rywala. Karnezis wybił piłkę przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Mo Salah ustalając tym samym wynik rywalizacji na 5:0.
Komentarze (0)