Lallana w pełni gotowy do gry
Adam Lallana jest w 100 procentach gotowy do gry. Pomocnik Liverpoolu ogłosił, że jest w pełni zdolny do powrotu na klubowe boiska. 29-latek zagrał pół godziny jako zmiennik w towarzyskim meczu Anglii z Włochami na Wembley we wtorkowy wieczór.
Jürgen Klopp rozmawiał z trenerem Trzech Lwów, Garethem Southgatem, przed międzynarodową przerwą na mecze towarzyskie jak zadbać o kondycję Lallany po długotrwałym urazie uda i kolejnych niepowodzeniach, które ograniczyły numerowi 20 występy w Czerwonej koszulce.
Anglik wrócił do Melwood w środę i jest gotowy, aby nadrobić zaległości. Liverpool zmierzy się z Crystal Palace w ten weekend, Manchesterem City w Lidze Mistrzów i Evertonem pomiędzy spotkaniami ćwierćfinałowymi.
- Czuję, że jestem fizycznie i psychicznie zdrowy, jak każdy inny gracz, który wchodzi w końcówkę sezonu i walczy o powołanie na Mistrzostwa Świata - powiedział Lallana.
- Jestem teraz w pełni sprawny. Przez pierwsze kilka dni zmagałem się jeszcze z lekkim urazem, dlatego nie byłem brany pod uwagę przy ustalaniu składy na mecz z Holandią, ale z końcem tygodnia wszystko wróciło do normy. Osobiście uważam, że wspaniale jest zagrać dla Anglii po raz pierwszy od zeszłego lata.
- Wracam do mojego klubu pełni sił na mecz z Crystal Palace, potem Manchesterem City z którym mierzymy się w Lidze Mistrzów oraz na spotkanie derbowe z Evertonem.
Podczas gdy frustracja polegająca na tym, że rozbrat z futbolem trwał tak długo, Lallana jest pocieszany faktem, że jego powrót pokrywa się z najważniejszą częścią sezonu.
Celami Liverpoolu na ostatnią część sezonu są dalsze postępy w Lidze Mistrzów, gdzie zagrają dwumecz z drużyną Pepa Guardioli, który rozpocznie się w środę na Anfield i zapewnienie sobie miejsca w czołowej czwórce Premier League w tej kadencji angielskiej ekstraklasy.
Reprezentant Anglii ma również w głowie letnie Mistrzostwa Świata w Rosji.
- To jest dla mnie duże wyzwanie. Miałem długą przerwę od piłki nożnej, ale wróciłem i do końca sezonu muszę spojrzeć na pozytywne aspekty - powiedział Anglik.
- Zbliża się Puchar Świata, kilka naprawdę ważnych meczów ligowych i ćwierćfinał Ligi Mistrzów. Więc jestem bardzo zadowolony, że wróciłem do pełni formy właśnie w tym momencie. Jestem gotów by walczyć.
Komentarze (0)