LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 736

Rush: To rzadki rodzaj napastnika


Ian Rush twierdzi, że Roberto Firmino jest zawodnikiem, którego w swoim składzie chciałby mieć każdy menedżer z Premier League. Brazylijczyk w bieżącym sezonie zdobył już 23 gole we wszystkich rozgrywkach i zanotował aż 13 asyst.

- Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że Mohamed Salah jest niesamowity, ale zawodnikiem, na którym Liverpool polega najbardziej jest Bobby Firmino - stwierdził Rush.

- Zawsze ciężko pracuje dla drużyny, jest wszechstronnym piłkarzem. Może nie gwarantuje zdobycia 30 bramek w sezonie, ale sprawia, że przeciwnicy nie mają nawet chwili wytchnienia i popełniają błędy. Nie jest typowym Brazylijczykiem, prezentuje zupełnie inny styl grania niż większość zawodników z tego kraju. Idealnie pasuje do Premier League.

- Każdy menedżer z tej ligi chciałby go mieć w swojej drużynie, mamy ogromne szczęście, że reprezentuje barwy Liverpoolu.

56-latek poruszył także temat formy Mohameda Salaha. Walijczyk zasugerował, że na takie występy jak ten Egipcjanina przeciwko Watfordowi, stać tylko Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo.

- Salaha już teraz można stawiać obok Fernando Torresa i Luisa Suareza, to jeden z najlepszych zawodników, jaki grał dla Liverpoolu w erze Premier League!

- Prezentuje nieziemską formę, mecz z Watfordem był w jego wykonaniu po prostu fenomenalny. Nie dość, że zdobył aż cztery gole, to jeszcze wypracowywał sytuacje swoim kolegom i nawet przez chwilę nie był samolubny w swoich poczynaniach. Moim zdaniem tylko Lionel Messi i Cristiano Ronaldo są w stanie zagrać mecz na takim poziomie.

Podopieczni Kloppa mogą awansować na drugie miejsce, jeśli pokonają w jutrzejszym meczu Crystal Palace, ale Rush twierdzi, że to wcale nie będzie łatwe zadanie, co pokazują ostatnie wyniki spotkań pomiędzy the Reds i Orłami.

- Niektórzy ludzie nie doceniają Crystal Palace. To bardzo dziwne zachowanie. Mieli pecha w ostatnich kilku meczach, ale zawsze są groźni dla rywali z czołówki. Do teraz trudno mi zrozumieć, jak mogli wypuścić dwubramkowe prowadzenie w meczu z Manchesterem United, grając tak dobre spotkanie. Przeciwko Tottenhamowi również zagrali nieźle, ale tam zadecydowała bramka Kane'a w końcówce. Na Stamford Bridge w drugiej połowie potrafili postraszyć gospodarzy.

- To nieprzewidywalny rywal. Nigdy nie wiesz, czego się po nich spodziewać, szczególnie na Selhurst Park. Mimo tego mam nadzieję, że Liverpool odpowiednio wykona swoje zadanie i zdobędzie trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

rudobrody 30.03.2018 15:42 #
Każdy klub poza MU bo mają mocną jakość i kombinacyjnie grających zawodników haha...

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (0)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (2)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com
Skrót meczu (1)
14.09.2025 19:35, AirCanada, własne