Boss o różnicach między zespołami
Jürgen Klopp udzielił obszernego wywiadu przed zbliżającym się starciem z Manchesterem City w Lidze Mistrzów. Niemiecki szkoleniowiec skupił się na wskazaniu różnic pomiędzy jego ekipami, a drużynami prowadzonymi przez Guardiolę.
Obaj menedżerowie po raz pierwszy spotkali się w Bundeslidze. Jürgen prowadził wówczas Borussię Dortmund, a Pep - Bayernem Monachium.
Już w środę dojdzie do 13-go starcia pomiędzy szkoleniowcami. Tym razem będzie to pojedynek Liverpoolu z Manchesterem City w 1/4 Ligi Mistrzów.
Klopp w wywiadzie poprzedzającym starcie na Anfield podkreślił, że szanuje swojego przeciwnika i nieco ironicznie wypowiadał się odnośnie historii ich rywalizacji.
- Jego drużyny są zawsze doskonale przygotowane. Zawsze ma świetnych zawodników, którzy podejmują doskonałe decyzje. W Barcelonie byli to Xavi, Iniesta, Busquets, Lionel Messi i inni.
- Podobnie sytuacja wyglądała również i w Bayernie Monachium.
- Teraz w jego drużynie grają Gündoğan, Silva, Agüero, Sané, Sterling i Gabriel Jezus, którzy są nadzwyczajni.
- Dobre ustawienie i taktyka są niezwykle ważne. To nie jest żaden sekret, że jego wahadłowi zbiegają do środka. Zawodnicy starają się być w ciągłym ruchu i pokazywać się do gry. Gdy już posiadają piłkę dużą rolę zaczynają odgrywać umiejętności indywidualne. Potrafią dobrze operować futbolówką i podejmować trafne decyzje.
- Są dobrze ustawieni, wiedzą co mają robić i widzą co wokół nich się dzieje. Mogą posłać piłkę w odpowiedni rejon boiska. To właśnie czyni z nich wyjątkowych. Gdy nie mają do kogo posłać futbolówki starają się podkręcić tempo i stworzyć sobie nieco więcej przestrzeni.
- Na skrzydłach wtedy zaczyna tworzyć się dużo miejsca. Gdy w środku jest 1 albo 3 czy 4 dobrych zawodników musisz wiedzieć jak się bronić. Później jest ,,boom" - piłka wędruje na skrzydło, a niesamowicie szybki zawodnik biegnie w kierunku linii końcowej i dośrodkowuje w pole karne. Nie łatwo jest temu zapobiec.
- Właściwie jest to mieszkanka umiejętności taktycznych Pepa oraz indywidualnej klasy jego zawodników.
Liverpool pokonał w styczniu Manchester City 4:3. Statystyki Kloppa przeciwko drużynom prowadzonym przez Guardiolę wyglądają obiecująco. Niemiec wygrał 6, przegrał 5 i zremisował 1 spotkanie.
Menedżer The Reds wyszedł zwycięsko z większej liczby konfrontacji z Pepem niż jakikolwiek inny szkoleniowiec. Klopp wierzy w kolejny sukces, ponieważ jego zdaniem dysponuje zespołem bardziej zbliżonym pod względem jakości niż miało to miejsce dotychczas.
Ponadto Jürgen uważa, że drużyny nie różnią się od siebie znacząco, za wyjątkiem statystyki posiadania piłki.
- W rzeczywistości nie ma dużej różnicy, tylko zespoły Pepa... Pep zawsze miał lepsze drużyny niż ja!
- Spójrzcie na Manchester City - mają dużo więcej punktów od nas. Niemniej jednak, różnica między naszymi ekipami jest mniejsza niż kiedykolwiek. Gdy on prowadził Bayern, a ja Borussię, dzieliła nas niemalże przepaść.
- Kiedy on prowadził Barcelonę, ja byłem w Mainz. To była całkowicie inna sytuacja. Wykręcali lepsze statystyki w posiadaniu piłki niż ja kiedykolwiek w mojej trenerskiej karierze!
- Zawsze byli światowej klasy zespołem, a nam do nich trochę brakowało. To była główna różnica. Kiedy praktycznie cały czas jesteś przy piłce nie musisz zbytnio martwić się tym co rywal z nią zrobi, gdy ją stracisz.
- To wszystko. Teraz nie dzieli nas tak duża przepaść, lecz koniec końców zawsze znajdziesz jakąś różnicę.
Komentarze (5)
Typuję 2:2 w pierwszym meczu, choć mocno wierzę w wygraną.
YNWA
Jeśli ktoś ma ich pokonać to bądźmy to my!
Ekipa City to jakby basketowy Harlem Globetrotters a my to Phoenix Suns