Potężna zaliczka przed rewanżem
The Reds powieźli trzybramkowe prowadzenie z pierwszej połowy do końca spotkania i w efekcie pokonali podopiecznych Pepa Guardioli na Anfield 3:0. Łupem bramkowym podzielili się Salah, Oxlade-Chamberlain i Mané.
The Reds powieźli trzybramkowe prowadzenie z pierwszej połowy do końca spotkania i w efekcie pokonali podopiecznych Pepa Guardioli na Anfield 3:0. Łupem bramkowym podzielili się Salah, Oxlade-Chamberlain i Mané.
Komentarze (108)
Ale dzisiaj Numer ONE trybuny ANFIELD, dawno nie słyszałem ich w takim amoku kibcowskim, to jest NASZA DUMA!
A dwa to piłkarze i skormna osoba Kloppa, co dzisiaj zagraliśmy to jest mistrzostwo, oczywiście jeszcze rewanż nas czeka, ale co dzisiaj zagarliśmy, to czapki z głów. I oby z Salahem było wszystko okej!
YNWA!!! kocham Anfield, kocham tą drużynę.
Anfield MVP.
Oby nic poważnego z Mo :/
We trust in Klopp
SZACUN dla kibiców, którzy nawet na chwilę nie byli dzisiaj cicho. Co za atmosfera. Takiej jeszcze nie widziałem w wykonaniu angielskich kibiców.
SZACUN dla Trenta, który schował do kieszeni jednego za najlepszych skrzydłowych na świecie, mając 19 lat.
SZACUN dla Oxa, który wreszcie strzelił bramkę w stylu swojego idola - Steviego G.
I jeszcze raz SZACUN dla całej drużyny i Jurgena, którzy pokazali, co trening może zrobić z ludźmi ;)
P.S, proszę o usunięcia konta każdego, kto wątpił w TAA
w takim razie moje na pierwszy rzut :( nie wierzyłem w gościa ale dzisiaj mnie pozamiatał bo zagrał zajebisty mecz.
YNWA!!!!
YNWA <3
Przyśpiewka to 'Allez allez' o ile się nie mylę. ;)
TAA piłkarz meczu, miał bardzo trudne zadanie, widać było, że City gra wszystko przez Sane, licząc, że Trent nie da sobie rady. Poza tym rewelacyjny mecz środka pola, zwłaszcza w pierwszej połowie (warta podkreślenia świetna zmiana Giniego).
Obrona dziś skała, wprawdzie Virgil miał parę głupich strat, ale patrząc przez pryzmat całości, nie dopuściliśmy dziś Obywateli do żadnej klarownej sytuacji.
Szkoda, że Hendo nie zagra za tydzień, ale przynajmniej będzie można bez obaw wykorzystać go w derbach w sobotę. :) Oby kontuzja Salaha nie była niczym poważnym.
PS.
Mój ulubiony moment meczu- po faulu Hendo na Sterlingu ten drugi próbuje popchnąć naszego kapitana i odbija się od niego jak od ściany. Mała rzecz, a cieszy.
YNWA!
YNWA (unless you left in a poor manner)
https://www.youtube.com/watch?v=_F53LvXtkNc
jeszcze tekst gdzieś znaleźć muszę :P
Teraz nasz strzelona jedna na Etihad zapunktuje jako dwie
Smutny bagienny trollu :D dobranoc, spakuj książki na przyrke, bo teraz dorośli świętują zwycięstwo SWOJEGO WIELKIEGO KLUBU <3
A przed meczem twarda "skała",
Cieszmy się czerwoni bracia,
No bo City dupy dała!!!
P.S.Marzy mi sie wygranie LM po pokonaniu farsy w finale :D
YNWA bracie!! dzisiaj jest nasz dzień, nasza chwila, mamy powody do dumy.
Arnold schował Sane, a Henderson wyłączył De Bruyne.
taaaaaaaak dla takich chwil warto być kibicem Liverpoolu!!!!!!!
Kto skreślał Lovrena, że nic nie zagra ?
Kto wyśmiewał środek pola ?
Na pewno nie prawdziwi kibice LFC.
Wspaniały mecz, wspaniałe nastroje, dobra zaliczka, nadzieje urosły.
Oby z Mo było wszystko ok i w rewanżu grać dalej swoje.
Pozdrawiam prawdziwych kibiców :)
oh Mane Mane do do do do do
and Oxlade-Chamberlain... :D :P
Czapki z głów dla TAA i Milnera. Młody mówiąc dosadnie nie osrał się, a Milner.. no gdzie on nie był. Człowiek płuco.
Moim zdaniem City jest zmęczone sezonem. Wygrali mistrza i dlatego brakowali im pary w tym meczu.
Kto im powie? :D
Właź tam ze mną i powiemy ;d albo sam powiem
Brawo The Red's !
co za wieczór co za noc :)
A już kwintesencją 1 połowy była sytuacja jak VVD zastawia piłkę toczącą się prędkością golfa w LPG przed De Bruyne a ten się od niego ze 3x odbija. Niby mała rzecz ale strasznie zapadła mi w pamięć. Jeden gol na Etihad i po sprawie.
Nahorny to ewidentny kibic United ;)
Brawo chłopaki i zapomnijcie o tej Sevilli.
Tak na serio nie ma co pompować balona, jesteśmy Liverpoolem, możemy pokonać każdego, ale i wypuścić z rąk coś niewiarygodnie pewnego, liczę że limit głupoty i frajerstwa wykorzystaliśmy na cały bieżący sezon i awansujemy do tego wymarzonego półfinału.
Nahorny bez przerwy przypomina nasze porażki i mecze gdy prowadziliśmy, a przegraliśmy ale i tak już wole jego niż Szpakowskiego i jego komentarz... a wracając do meczu- nie możemy tego wypuścić z rąk! YNWA
Juz wczesniej pod innym artykułem kiedy wszyscy krytykowali TAA,
pisalem ze to młodzik który uczy sie gry w obronie! Popełnia błedy i bedzie je popełniac! Kto ich nie popełnia nawet najdrozszy obronca swiata Virgil je popelnia. Trent za dwa, trzy lata bedzie klasy swiatowej prawym obronca!!! Wtedy bedzie Wam do smiech tym wszystkim pseudo fanom LFC. TRENT JESTESMY Z TOBA !!!!! Zagrał wczoraj jak profesor!!! Uczyc sie mozna gry na prawej obronie od niego Nathaniel chyba predko nie zagra :)
Zagrali pięknie, wszyscy zasługują na zawodnika meczu, drużyna, ławka, trener i kibice bo dali wczoraj czadu