SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1092

Czy Coutinho postąpił słusznie?


Mały Brazylijczyk mógł być częścią tej pełnej ekscytacji podróży. Mógł być o krok od zdobycia tytułu Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Coutinho obrał jednak inną drogę rozwoju.

Zamiast cieszyć się z awansu razem z the Reds, oglądał z przerażeniem poczynania kolegów z drużyny z Katalonii, którzy byli niszczeni przez walczącą do ostatniego gwizdka Romę na Stadio Olimpico.

Kiedy jego nowi koledzy z drużyny płakali po odpadnięciu z turnieju, Ci, których zostawił przeżywali jedną z najpiękniejszych nocy w ich życiu po wyrzuceniu Manchesteru City za burtę.

Odrodzeni na nowo pod wodzą Jürgena Kloppa brną przed siebie jak rakieta, a Coutinho może tylko i wyłącznie żałować, że tak wcześnie odszedł z zespołu.

Liverpool próbował wszystkiego, aby przekonać 25-latka, do pozostania do maja, zanim spełni swoje marzenie o przeprowadzce na Camp Nou. Zarząd the Reds miał nadzieję, że brak możliwości wystąpienia w Lidze Mistrzów w nowym zespole oraz fakt, że praktycznie już wtedy byli mistrzami Hiszpanii sprawi, że przenosiny zimą nie będą dla niego tak atrakcyjne. Właściciele klubu byli gotowi dać zawodnikowi dużą podwyzkę, jednak Brazylijczyk nie był tym zainteresowany. Spieszyło mu się do Katalonii.

Sprzedaż Coutinho do Barcelony za rekordową sumę 142 milionów funtów była dużym ciosem dla Kloppa, jednak Niemiec był już dawno na to przygotowany, a postęp jaki zaliczył zespół pomimo straty kluczowego zawodnika tylko to potwierdza.

Menadżer, dla którego drużyna tworząca monolit jest najważniejszym aspektem gry, nie mógł pozwolić sobie na trzymanie w zespole zawodnika, który chce grać gdzie indziej. Klopp wiedział też, że Liverpool bez Brazylijczyka na boisku będzie bardziej nieprzewidywalny. Zespół miał tendencję podawania piłki do Coutinho, który miał za zadanie rozpoczęcie akcji ofensywnej. Bez niego w składzie ta odpowiedzialność została rozłożona na wszystkich zawodników, przez co ciężej jest ich zatrzymać.

- Jesteśmy wystarczająco silni, aby kontynuować swój rozwój na boisku - powiedział Niemiec, zaraz po sprzedaży Brazylijczyka. Dziś nikt nie ma wątpliwości, co do prawdziwości tych słów.

Alex Oxlade-Chamberlain wniósł swoją grę na wyższy poziom i udowodnił, że jest wart pieniędzy, za które sprowadzono go z Arsenalu. Co więcej, całe ofensywne trio urosło w siłę.

Zimna krew, spokój Kloppa i przemyślane sprowadzanie zawodników do zespołu są źródłem sukcesu Liverpoolu. Był gotów czekać na transfer van Dijka, kiedy to nie udało się go sprowadzić latem na Anfield. Dowodem na to jak dobrze sobie radzi w zespole the Reds jest fakt, że nikt nie mówi już o kwocie za jaką go sprowadzono. Zwłaszcza, że nawet Dejan Lovren wygląda przy nim na pewniejszego zawodnika. O rozwoju defensywy Liverpoolu świadczą niedawne wydarzenia z ćwierćfinałowego dwumeczu w Lidze Mistrzów. Manchester City był zdolny oddać jedynie trzy strzały celne podczas 180 minut. Jakby tego było mało, the Reds w ostatnich pięciu meczach Ligi Mistrzów stracili jedynie jedną bramkę.

Salah jest bliski pobicia rekordu Iana Rusha z połowy lat 80. i przebicia granicy 40 bramek w sezonie. Kwota, za którą sprowadzono Egipcjanina w porównaniu z jego grą sprawia, że najwidoczniej mamy do czynienia z najlepszym transferem w tym wieku. Zimowa stagnacja Mane jest już odległym wspomnieniem i Senegalczyk może cieszyć się lepszym sezonem, niż Coutinho kiedykolwiek w ciągu 5 lat spędzonych na Anfield.

Liverpool nie znalazł się przypadkiem w półfinale Ligi Mistrzów. Zawdzięczają awans swojemu stylowi gry, poczynając od staromodnego Milnera, kończąc na entuzjastycznym Trencie Alexandrze-Arnoldzie. Karius wraca do swojej znakomitej formy, z której był znany dawno temu, Robertson żyje snem po tym, jak jeszcze niedawno był o krok od spadku razem z Hull City. Pokazali, że mają w sobie ducha walki oraz jakość. Właśnie osiągnęli w dwumeczu wynik 5:1 z zespołem uważanym za najlepszy w Europie.

Są prowadzeni przez światowej klasy menadżera, który wywarł wpływ na wszystko, co jest związane z klubem, od szatni po kibiców. Coutinho nie docenił potencjału tego zespołu. Porzucił szansę zostania legendą Anfield. Finał Ligi Mistrzów jest świetną okazją dla tych, którzy lubią zakończenia jak w bajce.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (31)

Juluz 12.04.2018 23:05 #
Jakie jest Wasze stanowisko w tej sprawie? ja nie mogę powiedzieć nic innego, niż świadczą fakty. Bez Brazylijczyka w składzie gramy lepiej, nasza forma nie jest zależna od dnia jednego zawodnika. Jak nie idzie Mane, to strzela Firmino, Jak Salah jest mniej widoczny to za grę bierze się Mane czy Ox, a nawet Milner. Wymiana Coutinho za van Dijka? To prawdopodobnie nasza najlepsza wymiana od x lat. Wyobraźcie sobie, że lada moment przyjdzie do nas jeszcze Keita. To wygląda zbyt pięknie :)
Klopp12 12.04.2018 23:09 #
Mi się wydaję, że po odejściu Coutinho drużyna bardziej się zjednoczyła, tutaj teraz każdy jest gotów wskoczyć za sobą w ogień. Oczywiście, wielka w tym zasługa Kloppa, ale jednak te całe zamieszanie i odejście Coutinho moim zdaniem się do tego przyczyniło również. Jego brak nie jest odczuwalny i to najważniejsze. Zarobiliśmy na tym transferze, kupiliśmy prawdziwego lidera naszej obrony, także z płaczu i nerwów po odejściu Coutinho nie ma śladu. A jest raczej zadowolenie.
RedforDead 12.04.2018 23:31 #
Countinho to był dobry gracz ale pamiętajmy, że on strzelał chyba po ok. 10-15 goli w sezonie maks. To nie był jeden z tych graczy którzy scalają zespół. Fakt, wygrywał nam mecze, ale najczęściej dzięki indywidualnym popisom jak np. strzał z daleka.

Zaczęliśmy też grać bardziej kreatywnie, kiedyś piłka latała bez pomysłu na skrzydła i póżniej do Coutinho który miał coś wymyślić. Chociaż może to kwestia dużo gorszej formy w pierwsezj połowie sezonu i nadinterpretowuje trochę.
Deadlock 12.04.2018 23:41 #
Jak najbardziej popieram treść artykułu. Z brazylijczykiem w składzie był taki problem, że jak dany zawodnik nie wiedział co zrobić z piłką to podawał do pana "mam marzenie". Gra była wtedy przewidywalna, a przeciwnik łatwo nas "czytał". Teraz jesteśmy nieprzewidywalni w pozytywnym tego słowa znaczeniu, bo każdy bierze odpowiedzialność, a Lovren krzyczy w szatni :-)

To jest precedens na skalę światową. Sprzedać najlepszego gracza w kadrze i grac o niebo lepiej. Coś niesamowitego. Pozdrawiam.
komendant 12.04.2018 23:46 #
Jak w tekście... z jego strony to było głupie odejść w połowie sezonu, gdy barca miała ligę zdobytą, a ligę mistrzów mógł sobie pooglądać w tv. U nas mógł chociaż o coś powalczyć, trochę brak ambicji z jego strony. Poza tym racja, technicznie niesamowicie utalentowany piłkarz, ale jak na swój talent liczby miał słabe, no i nie był z niego żaden lider drużyny.
Olidaen 13.04.2018 00:04 #
Jedyna rzecz jakiej mi brakuje po Cou, to jego rzuty wolne.
PUMA 13.04.2018 00:19 #
Same plusy po jego transferze a drużyna uwierzyła w plan(y) Kloppa i jest na wręcz doskonałej ścieżce do sukcesu już w tym sezonie, niewiarygodnie rzeczywiste realia.
lineker 13.04.2018 01:44 #
Jeżeli wygramy ligę mistrzów, czy Filipek powinien dostać medal? Strzelił dla nas pięć bramek. Ponoć decyzja należeć będzie do Kloppa. Co sądzicie?
Aklerua 13.04.2018 01:51 #
Mówienie o plusach po odejściu Cou to jest trochę nie hallo, facet był w znakomitej formie, a z nim i VVD, bylibyśmy po prostu lepsi jako zespół, nie mówiąc już o tym że szerszy skład i większe pole manewru. rzuty wolne. itp
Mort 13.04.2018 05:56 #
A skąd pewność że bylibyśmy lepsi z Cou? Nie ma żadnej pewności, że doszli byśmy dobrego etapu LM mając go wciąż w składzie. Ja mam wrażenie że bez niego nasza gra jest szybsza. Może faktycznie w ataku pozycyjnym brakuje teraz troche jego kreatywności i zagrożenia strzałem z dystansu. Biorąc pod uwagę wszystko to co wydarzyło się od jego odejscia uważam, że to był dobry ruch.
sc0user 13.04.2018 06:19 #
>artykuł o tym czy Cou zrobił dobrze
>piszmy, że gramy bez niego lepiej i nie tęsknimy

Coutinho zachował się jak debil. Transfer latem byłby idealną opcją dla każdego. On w tej chwili byłby w 1/2, wciąż byłby w skupieniu, bo i LM i walka w lidze o top 4. Jego miejsce w składzie na mundial byłoby bardziej niż pewne. Może gramy lepiej / niegorzej niż z Coutinho, ale chyba trzeba mieć problemy z percepcja żeby stwierdzić, że Coutinho by nic nie wniósł. Inna sprawa, że w meczu na Etihad raczej by nie zagrał ze względu na taktykę na ten mecz. Ale to i już zakrawa o gdybanie, czego nienawidzę.
Prawdopodobnie chodziło tutaj o obiecany transfer. Liverpool latem pewnie by chciał sprzedać Cou dopiero po mundialu by jego cena była bardziej nadmuchana, a to mogłoby odstraszyć Barcelona, która wg mnie na tę chwilę nie ma aż takiego za***go (ponoć to jest przekleństwo [owszem – przyp. red]) składu jak się szerszemu gronu osób wydaję.

Więc tak, Coutinho w tej sytuacji zachował się jak pieprzony debil. Miałby na odchodne wspaniałe pół roku i nabyte doświadczenie.
Może wygra LM za. sprawą karnych z kapelusza i niewidomych liniowych, ale czy w takim pop-produkcie jakim jest Barcelona, będzie to smakowało tak samo jak w Liverpoolu, który żyje tym, pierwszy raz od prawie dekady?
kubaburza 13.04.2018 06:46 #
Narazie nic nie wygralismy a jestesmy w polfinale a coutinho wygra la lige.. dobrze nam idzie ale takie artykuly brzmia jakby z dnia na dzien urrrooslo nam ego byle nie "bylo poskladane jak lego jak przyjdzie co do czego".
Powinnismy grac swoje, a jak wygramy lm to wtedy mozna mowic ze brazylijczyk ma czego zalowac.
Gin 13.04.2018 07:38 #
Postąpił to postąpił na ch... drążyć temat ?? :P
kubaburza 13.04.2018 08:17 #
Theredfutro
Zalozmy ze teraz odpadamy w LM.. my zostajemy z niczym a Coutinho juz ma 1 dosc wazny medal.. Zdradzil to fakt ale wyjdzie na tym dobrze
brus5 13.04.2018 08:20 #
W dalszym ciągu nie rozumiem dopatrywania się mentalności Gerrarda, Carraghera czy Aggera. Wyluzujcie i dajcie temu płynąć. Wybrał jak wybrał, zrobił dla nas co zrobił i za to powinniśmy mu być wdzięczni a nie skazywać na wieczne potępienie.
zenec66 13.04.2018 08:25 #
On jest zawodnikiem Barcelony "więcej niż klub" i tyle w temacie.
Dokonał wyboru.
MaksiuLFCSanok 13.04.2018 08:33 #
jednego po tym całym zamieszaniu zrozumiec nie mogę czy Cou nie mógł poczekać te pół roku i pomóc nam do końca sezonu ????????, nie robic szopek itd , teraz byłby ogromnym wzmocnieniem i poszerzeniem składu , dosyć dodać że miał to coś że strzelał bramki w trudnych momentach lub z niczego nie chyba nikt nie miałby żalu ze odszedłby po sezonie...
JurgenZelazny 13.04.2018 08:43 #
@MaksiuLFCSanok
Niestety nie mógł. Fc Barcelona to mistrzowie brudnych gierek i manipulacji. Jak zagną na jakiegoś zawodnika parol to zrobią mu z mózgu niewyobrażalną sieczkę. Nie jeden dopłacał do transferu z własnej kieszeni hańbiąc swoje imię i wcześniej wypracowany status zmanipulowani przez "więcej niż klub".
JurgenZelazny 13.04.2018 09:15 #
Coutinho ma szanse na tryplet - La Lipa + Puchar Hiszpanii + medal za ewentualne zwyciestwo Liverpoolu w LM :D
jajim 13.04.2018 09:33 #
A je...ał go pies.
Mort 13.04.2018 09:47 #
Nie wiem skąd przekonanie u niektórych że z Cou w składzie też doszli byśmy do półfinałów LM. Takie gdybanie. A może dzięki temu, że odszedł zespół się spiął jeszcze bardziej i dlatego jest w tym miejscu.
kacciq 13.04.2018 10:04 #
Dobrze ze odszedł, nie mogłem już znieść jego naburmuszonej miny i tych zjebanych cieszynek podczas których wrzeszczał bez ładu i składu jak baba która podczas kłótni nie ma argumentów dlatego drze ryja bez sensu.
Gensheimer 13.04.2018 10:30 #
Co by nie mówić to Cou dołożył swoją cegiełkę do zakończenia zeszłego sezonu w TOP4 jaki i awansu w tym sezonie do LM po wyeliminowaniu Hoffenheim, to samo tyczy Mignolet'a. Jeśli Liverpoolowi uda się awansować do finału to i tak Filip dostanie medal.
cezarkop 13.04.2018 10:45 #
Przytuliliśmy piękne 140 baniek i to jest ważne, Cou należy się szacunek za to co zrobił dla LFC.Odszedł bo tak chciał jego wybór ,poza tym nie sądze żeby wyszedł na tym zle,w przyszłym sezonie też gra Liga Mistrzów.Swoją cegiełkę do naszego półfinału też dołożył, poza tym był czerwonym bratem większości tu piszących, którzy teraz wylewają kubeł pomyj na zawodnika którym się zachwycali. Przykre.
kubaburza 13.04.2018 10:49 #
StevieG
Salah tak bardzo chcial 11 ze Firmino mu numer odstapil wiec nie sadze zeby mial nagle na 10 przejsc.. ale 8 dla Keity raczej bedzie bo u nas numer wolny a Keita gra z 8 w lipsku
hoster 13.04.2018 10:51 #
A kto to jest?
klosinho 13.04.2018 10:57 #
Widzę prawie same chorągiewki w komentarzach :)
No no :) Jak strzelał to było dobrze, jak gra gdzie indziej już lipa.
Redzik90 13.04.2018 11:02 #
Strach pomyśleć jakbyśmy grali z takim przekotem jak Coutinho w środku i z resztą chłopaków w dobrej formie :)
lineker 13.04.2018 11:50 #
Gensheimer jeśli awansujemy to decyzja o przyznaniu medalu Filipkowi należeć będzie do Kloppa. Więc stu procentowej pewność nie ma. UEFA przyznaje z tego co dobrze pamiętam 40 medali.
don_daniello 13.04.2018 11:53 #
Odszedł to odszedł, po co to ciągle rozpamiętywać. Nie on pierwszy i nie ostatni. Idzie nam zakurwiście więc, nie brakuje go jakoś szczególnie. Był, ładnie pograł ot kolejny najmemik. Większa luka zostanie po Roberto kiedy włączy mu się DNA Barcy czy Bayernu.
foxtrote92 13.04.2018 16:43 #
Ludzie! Nikt nie ma pretensji do Coutinho za to, że odszedł. Haniebny był styl w jaki tego dokonał TR dzień przed rozpoczęciem sezonu, symulowane kontuzje, transfer w połowie sezonu. Po prostu zachował się niegodziwie. A za co należy mu się szacunek? W piłce na szacunek zasługuje się postawą na boisku i poza nim. Strzelanie bramek i gra w piłkę to po prostu jego praca i obowiązek. A postawą na pewno sobie na wybitny szacunek i wdzięczność nie zasłużył. Pozdrawiam.

Pozostałe aktualności

Peter Moore o nowych kontraktach  (0)
21.11.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com